GKS w finale Polskiej Hokej Ligi. Katowiczanie pokonali faworyzowaną Comarch Cracovię
To były niesamowicie emocjonujące i dramatyczne mecze półfinałowe w Polskiej Hokej Lidze. We wtorek, 21 marca zakończyła się rywalizacja w parze GKS Katowice – Comarch Cracovia. Obrońcy tytułu mistrzowskiego pokonali pod Wawelem gospodarzy 4:0 i wygrali w serii 4-3. GKS czeka teraz na rywala.
Przed rozpoczęciem rywalizacji półfinałowej faworytem była Comarch Cracovia, która była mistrzem sezonu zasadniczego, łatwo weszła do półfinałów, pokonując w czterech meczach Zagłębie Sosnowiec. A GKS Katowice przystępował do rywalizacji po morderczej walce z JKH GKS Jastrzębie, która zakończyła się dopiero po siedmiu spotkaniach.
GKS Katowice w finale PHL
We wtorek katowiczanie grali bardzo konsekwentnie i uważnie. Po pierwszej tercji było 1:0 po golu Brandona Magee, w drugiej wynik podwyższył Hampus Olsson, a w ostatniej odsłonie Grzegorz Pasiut oraz po raz drugi w tym starciu Olsson. Bramkarz gości John Murray zachował czyste konto. Po końcowej syrenie katowiczanie mieli powody do radości. Finałowa rywalizacja rozpocznie się w sobotę.
W środę, 22 marca o godz. 18:00 rozpocznie się mecz Tauron Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Tychy. W tej serii jest remis 3-3 i zwycięzca spotkania awansuje do finału. Mecz będzie transmitowany na platformie polskihokej.tv
Comarch Cracovia – GKS Katowice 0:4 (0:1, 0:1, 0:2)
Magee 15, Olsson 39, Pasiut 56, Olsson 59
Stan rywalizacji: 3-4 (awans GKS Katowice)
Źródło: mat. prasowe, niezalezna.pl
