Jak podaje "Marca", bramkarz reprezentacji Hiszpanii David De Gea jest jednym z najgorszych bramkarzy w historii Mistrzostw Świata, oczywiście jeżeli chodzi o stronę statystyczną. Tak fatalnej dyspozycji golkipera z Hiszpanii nikt się nie spodziewał.
Ze statystyk wynika, że zawodnik Manchesteru United obronił tylko jeden z siedmiu strzałów. Na boisku spędził 420 minut i 38 sekund. Uwzględniając dorobek bramkarzy, którzy rozegrali minimum trzy mecze w MŚ, de Gea jest najgorszy od 1966 roku, tj. odkąd pojawiły się oficjalne dane.
Hiszpania odpadła z mundialu w 1/8 finału. Podopieczni Fernando Hierro przegrali z Rosją po rzutach karnych, w regulaminowym czasie gry oraz po dogrywce był remis 1:1.