Polscy kibice dotarli już do Sankt Petersburga, gdzie w poniedziałek biało-czerwoni zmierzą się ze Słowacją w piłkarskich Mistrzostwach Europy. Nasi wysłannicy do Rosji przekazują, że Polakami błyskawicznie zainteresowały się miejscowe służby. Ściągnięto spore siły, w tym OMON.
W poniedziałek o godzinie 18.00 w Sankt Petersburgu rozpocznie się pierwszy mecz Polaków na Euro 2020. Podopieczni Paulo Sousy zmierzą się ze Słowacją. Reprezentację Polski na miejscu wspierać będzie grupa kibiców. Już dziś na ulicach Sankt Petersburga da się zauważyć fanów w koszulkach z orzełkiem.
Jak donoszą nasi korespondenci, sporo polskich kibiców można zobaczyć na ulicy Rubinsteina, która słynie z miejsc, gdzie można spędzać wolny czas (znajduje się tam wiele barów i restauracji).
Kibice głośnymi okrzykami zaznaczali swoją obecność na ulicy, czym zwrócili uwagę miejscowych służb. Na miejscu pojawił się m.in. OMON. Jednak na razie w Sankt Petersburgu panuje względny spokój i oby tak zostało również przez kolejne dni.