Hiszpanie pokonali Szwajcarów i zostali pierwszym półfinalistą Euro 2020! Po dramatycznym meczu i dogrywce utrzymywał się remis 1:1. W konkursie rzutów karnych podopieczni trenera Luisa Enrique wygrali 3:1. Helweci przez całą dogrywkę bronili się dzielnie w dziesięciu, czerwoną kartkę w drugiej połowie meczu obejrzał bowiem Remo Freuler.
Hiszpanie dwa tygodnie temu zremisowali z Biało-czerwonymi w Sevilli w drugim spotkaniu w grupie na Euro 2020. Polskich piłkarzy na mistrzostwach Europy już nie ma, a drużyna z Półwyspu Iberyjskiego jest coraz bliżej końcowego triumfu. Zespół prowadzony przez Lusia Enrique po meczu Orłami rozbił Słowację 5:0, stworzył niezapomniany spektakl z Chorwacją i po dogrywce wyeliminował wicemistrzów świata 5:3, a w piątek w Sankt Petersburgu, jako pierwszy zameldował się w półfinałach.
Spotkanie ćwierćfinałowe Hiszpanie rozpoczęli w wymarzony dla siebie sposób. Już w 8. minucie po rzucie rożnym piłka dotarła przed pole karne do Jordiego Alby. Ten bez namysłu huknął na bramkę, a futbolówka odbiła się od Denisa Zakarii i kompletnie zmyliła bezradnego Yanna Sommera.
Samobój, czy nie samobój? Oto jest pytanie! #tvpsport #euro2020 #strefaeuro #suiesp
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 2, 2021
𝐋𝐈𝐍𝐊 𝐃𝐎 𝐌𝐄𝐂𝐙𝐔 🇨🇭🆚🇪🇸 ▶ https://t.co/2PPOlJp4xd pic.twitter.com/gOWB1E5ipG
Helweci nie zamierzali składać broni, a wielki pechowiec mógł na początku drugiej połowy zostać bohaterem swojej drużyny. 24-letni pomocni Borussii M-G znalazł się znakomicie po dośrodkowaniu przed bramką strzeżoną przez Unaia Simona i strzelił głową... zabrakło szczęścia, strzał był minimalnie niecelny.
Xherdan Shaqiri skorzystał z hiszpańskiej katastrofy w obronie ⚽#SUIESP #strefaeuro #EURO2020 #tvpsport pic.twitter.com/I5uo96j6KW
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 2, 2021
Hiszpanie oddali jednak pola rywalom i zostali za to skarceni. Do wyrównania w 68. minucie doprowadził Xherdan Shaqiri - ten sam, który pokonał Łukasza Fabiańskiego na Euro 2016, które tak chętnie wspominamy. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że hiszpańscy obrońcy mieli w tej akcji olbrzymi udział, gdy w absurdalny sposób stracili piłkę tuż przed "szesnastką".
Szala zwycięstwa zaczęła jednak znów przechylać się na korzyść trzykrotnych mistrzów Europy. Remo Freuler wyciął równo z trawą Gerarda Moreno i został przez arbitra natychmiast usunięty z boiska. Po historii Marcusa Danielsona, który naraził w niedawnym starciu Szwecji z Ukrainą Artema Biesiedina na przedwczesne zakończenie kariery, decyzja Michaela Olivera nie mogła dziwić.
Ktoś ma wątpliwości co do słuszności czerwieni dla Remo Freulera? #SUIESP #strefaeuro #EURO2020 #tvpsport pic.twitter.com/4OrL2Vu5kG
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 2, 2021
"La furia roja" natarła na rywali w dogrywce. Próbowali między innymi Alba, Moreno i Oyarzabal, ale Sommer dokonywał cudów między słupkami. Fantastyczne parady bramkarza Szwajcarów były ozdobą tego spotkania. Defensywa zespołu prowadzonego przez Vladimira Petkovica drżała pod naporem, ale nie pękła i po raz kolejny na Euro 2020 o wyniku miał zadecydować konkurs rzutów karnych.
To była wojna nerwów, a kolejni piłkarze strzelali niecelnie lub znakomicie zatrzymywali ich bramkarze. Z jedenastu metrów ostatecznie lepiej strzelali jednak Hiszpanie i to oni w półfinale, za cztery dni na londyńskim Wembley, zmierzą się ze zwycięzcą spotkania Belgii z Włochami.
Czerwona kartka: R. Freuler 77'