Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Ekwadorski piłkarz o życiu w Polsce. Piękny kraj, sympatyczni ludzie i... smaczny żurek

Ekwadorski zawodnik Piasta Gliwice Joel Valencia pochlebnie wyraża się o Polsce. Według niego, to piękny kraj, a ludzie na ulicach są sympatyczni. Kolejny obcokrajowiec z Ekstraklasy mówi podobnie - że Polska jest krajem przyjaznym dla każdego! Wbrew temu co mówią niektórzy politycy...

Joel Valencia
Joel Valencia
Tomasz Hamrat/ Gazeta Polska

Podczas świąteczno–noworocznej przerwy piłkarz odwiedził swoją ojczyznę.

„U nas w grudniu było średnio 26 stopni. Moi znajomi i rodzina jedyne, co wiedzą o Polsce, to to, że jest tu zimno. Byli ciekawi wszystkiego. Kiedy pokazywałem im ujemne temperatury w Polsce, pytali jak to możliwe. Dla nich 10 stopni, to już zimno”

- śmiał się Valencia.

Mieszkając w Europie przywykł do chłodnych pór roku, chociaż – jak przyznał – skrobanie zamrożonych szyb w samochodzie nie jest przyjemne. Dodał jednak, że dobrze mu się żyje w Polsce.

„To piękny kraj, ludzie na ulicach są sympatyczni, klub robi dla nas wszystko. Mam zamiar zabrać do Polski mamę na miesięczne wakacje. Trochę się boi zimna, więc pewnie będzie to latem”

– powiedział.

Ekwadorczyk po przyjeździe do Gliwic najpierw korzystał z cateringu, potem sam zajął się swoją kuchnią.

„Gotuję dla siebie, czasem wychodzimy do restauracji z klubowymi kolegami. Kocham żurek. Nie potrafię go jeszcze przyrządzić, ale zanim wyjadę z Polski muszę się tego nauczyć

– zadeklarował wychowanek Realu Saragossa.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Joel Valencia #Piast Gliwice

redakcja