Doroczna rywalizacja czołowych arcymistrzów świata w Wijk aan Zee - odbędzie się już 83. edycja - jest dla szachistów tym, czym dla tenisistów Wimbledon. Od 2011 roku turniej nosi nazwę Tata Steel Chess, od znanej marki przemysłu stalowego, głównego sponsora imprezy.
Do udziału w słynnej rywalizacji zapraszani są najwybitniejsi zawodnicy oraz kandydaci na ich następców. W drugiej połowie stycznia 14 uczestników rywalizować będzie w hali sportowej De Moriaan w szachach klasycznych systemem każdy z każdym.
To bardzo miłe, że zostałem zaproszony kolejny raz z rzędu. Nie jest to przecież regułą. Być może moja gra tutaj w poprzednich latach została doceniona. Dla mnie to tym bardziej ważne, że jest to teraz jedyny w zasadzie turniej organizowany w formule bezpośrednich pojedynków przy szachownicy, a nie przez internet
- przyznał Duda.
Listę startową, którą ogłoszono w czwartek, otwierają dwaj najwyżej notowani arcymistrzowie w rankingu FIDE - potrójny mistrz świata (w szachach klasycznych, szybkich i błyskawicznych) Norweg Magnus Carlsen - 2862 pkt oraz jego rywal w ostatnim meczu u tytuł Amerykanin Fabiano Caruana - 2823.
W Wijk aan Zee wystartują także trzej inni szachiści z czołowej dziesiątki rankingu: Rosjanin Jan Niepomniaszczi (4. FIDE, 2784), Francuz Maxime Vachier-Lagrave (5., 2784) i Szachrijar Mamiedjarow z Azerbejdżanu (8., 2770) - oraz tak znani arcymistrzowie, jak reprezentant gospodarzy, ambasador turnieju Anish Giri (11. FIDE, 2764) czy 17-letni Irańczyk, występujący pod flagą FIDE, Alireza Firouzja (18., 2749).
22-letni Duda, najwyżej klasyfikowany polski szachista, na liście FIDE zajmuje obecnie 19. miejsce (2743) i będzie rozstawiony w Wijk aan Zee z numerem ósmym. Przed Dudą w 21. wieku tylko dwaj arcymistrzowie z Polski mieli zaszczyt grać w turnieju głównym w Wijk aan Zee - w 2003 roku Michał Krasenkow zajął 13. lokatę, a w 2015 i 2017 Radosław Wojtaszek ukończył rywalizację na dziewiątej. W tym pierwszym starcie wygrał zarówno z Carlsenem, jak i Caruaną.
Skład uczestników jest bardzo ciekawy, bo zagrają Magnus i Fabiano, a także wielu młodych, zdolnych zawodników. Dobrze byłoby poprawić ubiegłoroczną pozycję i zakończyć turniej z dodatnim bilansem. Oczywiście trudno teraz snuć prognozy. W takiej rywalizacji wszystko jest możliwe
- zapowiedział Polak.
Najwyżej notowany polski szachista znalazł się w gronie kandydatów do tytułu Sportowca Roku 2020 w plebiscycie "Przeglądu Sportowego" i Polsatu. Duda skromnie ocenia:
Byłoby wspaniale znaleźć się w czołowej dziesiątce. Nawet nie z mojego powodu, tylko dlatego, że szachy zostałyby jeszcze bardziej zauważone. To dla mnie osiągnięcie maksimum. Przecież z Igą Świątek czy Robertem Lewandowskim nie wygram.