Od startu walka toczyła się wyłącznie pod dyktando kierowców Audi, widać było, że ekipa BMW dysponuje samochodem wolniejszym. Mueller praktycznie niezagrożony prowadził od startu do mety, za jego plecami walczono o dwa pozostałe miejsca na podium. Zwycięsko wyszli z niej Green, który stracił do zwycięzcy 19,502 s i Duval - strata 22,839 s.
Rozpoczął się sezon wyścigów DTM
Pecha miał inny kierowca Audi Niemiec Mike Rockenfeller, który miejsce na podium stracił w końcówce, gdy musiał zwolnić z powodu bardzo zniszczonych opon. Ostatecznie był czwarty. W podobnej sytuacji był także obrońca tytułu Niemiec Rene Rast (Audi), który także miał pod koniec dystansu problemy z oponami, musiał zjechać do serwisu na ich zmianę i ostatecznie był piąty.
Debiut Roberta Kubicy w DTM bez rewelacji
"Jesteśmy cholernie wolni na prostych. Nie mogę za nimi nadążyć" - mówi Kubica przez radio.
— Powrót Roberta (@powrotroberta) August 1, 2020
Relacja live z onboardem - https://t.co/cACEMf8qkU#Kubica #ORLEN #ORLENTeam @PKN_ORLEN @TeamORLEN
Wśród kierowców BMW najlepiej wypadł Austriak Philipp Eng plasując się na szóstej pozycji. Wyścig ukończyło 15 kierowców. Dla ekipy Audi sezon 2020 jest ostatnim w startach w DTM. Zespół w kwietniu ujawnił, że po tegorocznym sezonie wycofuje się z tej serii wyścigowej.
Czołówka sobotniego wyścigu na Spa:
1. Nico Mueller (Szwajcaria/Audi RS 5 DTM) 1 godzina + 1 okr.
2. Jamie Green (W. Brytania/Audi) strata 19,502 s
3. Loic Duval (Francja/Audi) 22,839
4. Mike Rockenfeller (Niemcy/Audi) 29,234
5. Rene Rast (Niemcy/Audi) 32,023
6. Philipp Eng (Austria/BMW M4 DTM) 36,424
7. Lucas Auer (Austria/BMW) 38,205
8. Timo Glock (Niemcy/BMW) 42,692
...
14. Robert Kubica (Polska/BMW) 1.18,844
W niedzielę na torze Spa zaplanowany jest drugi wyścig sezonu.