Czeskie władze ostatecznie zgodziły się na wjazd do kraju rosyjskich hokeistów z północnoamerykańskiej ligi NHL - poinformował w czwartek portal seznamzpravy.cz. Według portalu zgodę poprzedziła rozmowa telefoniczna przedstawicieli czeskiego MSZ z szefostwem NHL.
Doradca premiera Petra Fiali do spraw bezpieczeństwa i stosunków zagranicznych Tomasz Pojar stwierdził, że ponieważ Rosjanie mają wizy Schengen, to nie ma powodu, żeby nie wpuszczać ich do Czech. Dodał, że „bezpieczeństwo narodowe z pewnością nie jest zagrożone przez ich obecność” i przypomniał, że Rosjanie z NHL oprócz wiz Schengen mają długoterminowe wizy pracownicze i zezwolenie na pobyt w USA.
Minister spraw zagranicznych Czech Jan Lipavsky uznał, że rosyjscy hokeiści nie powinni dostawać wiz Schengen, ale jeśli już mają ważne wizy, to powinni zostać wpuszczeni do kraju. Wcześniej kierowany przez Lipavskiego resort informował stronę amerykańską, że rosyjscy gracze z NHL będą niepożądani w Czechach.
Takze snaha @hasek_dominik bohuzel prisla vnivec…a to proto, ze @JanLipavsky a @P_Fiala se podelali a srazili paty…tenhle dvoji metr a tolerance pokrytecti @NHL jsou fakt ostudne, kor v zemi s nasi historii🤷♂️#duvenblejt https://t.co/1957pvgKhc
— DonVito007 (@Don_Vito007) September 29, 2022
Jednym z głównych przeciwników udziału Rosjan w praskich meczach NHL jest były gwiazdor hokeja Dominik Haszek. Apelował, by nie wpuszczać ich do kraju, ponieważ mecze z Rosjanami oznaczają liczoną w milionach dolarów reklamę wojny na Ukrainie.
Media podkreślają, że żaden z rosyjskich hokeistów, którzy mają zagrać w Pradze, nie zajął stanowiska w sprawie agresji Rosji na Ukrainę, a ich obecność na lodzie może zaowocować demonstracyjnymi hasłami na trybunach lub przed halą. Kierownictwo klubów i ligi postawiło czeskiej stronie ultimatum: albo przyjadą Rosjanie, albo nikt. Za kolegami wstawili się także czescy gracze z drużyn.
W dwóch meczach w Pradze na początku października inaugurujących sezon NHL mają spotkać się Nashville Predators i San Jose Sharks. W ich składzie na co dzień występują Rosjanie.