Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Co z trenerem polskich szczypiornistów? Patryk Rombel oczekuje na szybką decyzję

Kontrakt selekcjonera reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych wygasa w marcu. "Mam pięcioosobową rodzinę i potrzebuję jak najszybciej swoją poznać przyszłość, aby się na nią przygotować" – powiedział Patryk Rombel po meczu z Iranem, który dla Biało-czerwonych zakończył mistrzostwa świata. Polacy nie awansowali do ćwierćfinału i zostaną sklasyfikowani na miejscach 13-16.

Trener polskich piłkarzy ręcznych Patryk Rombel
Trener polskich piłkarzy ręcznych Patryk Rombel
Fot. Tomasz Jędrzejowski/ Gazeta Polska

Biało-czerwoni ostatecznie nie zrealizowali wyznaczonego celu, jakim był awans do ćwierćfinału. Pożegnanie z kibicami w krakowskiej Tauron Arenie, nie wypadło super efektownie, ale wygrana w obecności ponad 11 tysięcy kibiców, została przyjęta z zadowoleniem. Rombel nie krył satysfakcji z sukcesu i postawy zespołu, zwłaszcza w pierwszej połowie.

Mundial zakończony zwycięstwem

Nasze zwycięstwo ani przez moment nie było zagrożone. Bardzo dobra w naszym wykonaniu była pierwsza połowa. Byliśmy efektywni zarówno w ataku, jak i w obronie. Stworzyliśmy dużo czystych sytuacji rzutowych, które zamienialiśmy na bramki. Po przerwie pojawiły się problemy z pokonaniem bramkarza rywali. Też dochodziliśmy do czystych pozycji, ale skuteczność była już na niższym poziomie. Może wpływ na to miało zmęczenie lub rozluźnienie i wiara, że ten mecz skończył się już w 40. minucie, gdy nasze prowadzenie było wysokie? Cały czas jednak gra była pod naszą kontrolą. Z tego należy się cieszyć. Kończymy turniej zwycięstwem

– podkreślił.

Wynik zgodny z możliwościami?

Polacy na tym turnieju nie zrealizowali postawionego im celu – nie wywalczyli awansu do ćwierćfinału i do turnieju kwalifikacyjnego na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Selekcjoner przyznał jednak, że nie towarzyszy mu uczucie rozczarowania.

Patrząc na nasz skład, potencjał myślę, że miejsca pomiędzy dziesiątym a piętnastym są tymi, na jakie obecnie nas stać. Oczywiście w każdym meczu, w którym będę prowadził kadrę stawiam sobie wysokie cele i chcę wygrywać. Zawsze podkreślałem, że kwalifikację do igrzysk to jest nasz cel-marzenie, bo w tym momencie miejsca w najlepszej ósemce nie są czymś oczywistym. Ten cel okazał się jeszcze nie do zrealizowania. Na razie tej jakości jeszcze nam trochę brakuje.

Rombel przyznał, że jeszcze nie wie czy po tym turnieju zachowa posadę selekcjonera.

Mam nadzieję, że rozmowy na ten temat odbędą się szybko. Chcę znać szczegóły już w przyszłym tygodniu. Nie ukrywam, że muszę patrzeć na to, co mnie czeka. Mam pięcioosobową rodzinę i potrzebuję znać swoją przyszłość, aby się na nią przygotować.

Dla selekcjonera oraz wielu zawodników mistrzostwa, których Polska wraz ze Szwecją jest współgospodarzem, to impreza życia. Rombel podkreślił, że był pod wrażeniem atmosfery, zwłaszcza w pierwszych meczach z Francją i Słowenią, które rozgrywane były w katowickim Spodku.

 


SONDA
Wczytuję sondę...


Źródło: pap, niezalezna.pl

#Patryk Rombel #piłka ręczna

jm