Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Chińczycy masowo przyjeżdżają do Barcelony na pojedynek Lei Wu z Leo Messim

Około 50 chińskich dziennikarzy przyleciało do Katalonii, by w sobotę relacjonować derby Barcelony na stadionie Camp Nou między liderem - FC, a Espanyolem - poinformował ten ostatni klub. Wszystko za sprawą pojedynku napastnika Wu Lei - chińskiego Maradony - z Argentyńczykiem Leo Messim.

El Loko Foto [CC BY 4.0 (https://creativecommons.org/licenses/by/4.0)]

Na mecz z "Dumą Katalonii" Espanyol przygotował specjalny szalik klubowy z wizerunkiem i nazwiskiem Chińczyka. Promuje gadżet w mediach społecznościowych zdjęciami i postami także w języku chińskim.

Wu nazywany jest "chińskim Maradoną". W 2018 r. został królem strzelców rozgrywek w "Państwie Środka" (system wiosna-jesień) z 27 bramkami i jednocześnie najlepszym piłkarzem ligi. Pod koniec stycznia 27-letni Wu, dotychczas występujący w Shanghai SIPG, podpisał kontrakt z Espanyolem i od tego czasu jego popularność w ojczyźnie lawinowo wzrosła. Jego profil w mediach społecznościowych śledzi blisko pół miliona kibiców, a koszulka jest najlepiej sprzedającą się w klubie. Zwycięskie spotkanie Espanyolu na wyjeździe z Villarreal (3:1) obejrzało w telewizji w Chinach 40 mln ludzi. Tylko po to by podziwiać debiut Lei Wu... który na boisko wszedł na ostatnie 12. minut.

Espanyol, który ma chińskich właścicieli, zajmuje obecnie 13. miejsce w hiszpańskiej ekstraklasie (34 pkt), a Barcelona jest liderem (63 pkt). Bilans meczów Espanyolu z "Dumą Katalonii" na Camp Nou jest fatalny dla klubu Wu - 11 porażek z rzędu.

 

 



Źródło: PAP, niezależna.pl

#Lei Wu #Leo Messi #FC Barcelona #Espanyol Barcelona

redakcja