Ewa Brodnicka pokonała Meksykankę Janeth Perez i po raz trzeci obroniła pas mistrzyni świata WBO w wadze super piórkowej. Podczas "Tymex Boxing Night" w Jeleniej Górze Kamil Bodzioch wygrał z Ukraińcem Kostiantynem Dowbyszczenką, a następnie... oświadczył się swej partnerce.
Po ubiegłorocznych zwycięstwach w 10-rundowych pojedynkach mistrzowskich federacji World Boxing Organization nad Kanadyjką Sarah Pucek i Nozipho Bell z RPA, w sobotę już po północy Brodnicka (Tymex Boxing Promotion) poradziła sobie z najbardziej utytułowaną ze swych rywalek. Perez to była mistrzyni globu organizacji WBA i IBF w niższej kategorii koguciej.
Polka, której głównym trenerem jest Gus Curren, były szkoleniowiec Tomasza Adamka, zwyciężyła na punkty dwa do remisu - 97:93, 96:94, 95:95. Tak, jak zapowiadała przed pojedynkiem, nie pozwoliła nastawionej na wymiany ciosów Meksykance na skrócenie dystansu, dobrze pracowała na nogach i starała się kontrować lewym prostym.
Pas został w domu! Nasza mistrzyni świata WBO @ewabrodnicka skutecznie obroniła swój pas! ? pic.twitter.com/n8P5XMUUPF
— Tymex Boxing Promoti (@TymexBoxing) 26 maja 2019
Pochodząca z Zakroczymia Brodnicka jest niepokonana na zawodowych ringach, jej rekord to 17-0. Perez przegrywała dotychczas tylko z trzema przeciwniczkami (z dwoma po dwa razy, m.in. Chilijką Caroliną Rodriguez); rekord 24-5-2.
W wadze ciężkiej jeleniogórzanin Bodzioch (4-0), brązowy medalista ubiegłorocznych mistrzostw Polski amatorów, pokonał po sześciu rundach Dowbyszczenkę (4-4-1), a następnie oświadczył się w ringu swej partnerce; w odpowiedzi usłyszał "tak".
winner... SD! Kamil Bodzioch!! pic.twitter.com/TWXuUPlWBV
— akasen (@aka5en) 25 maja 2019