Piłkarze Borussii Dortmund pokonali na wyjeździe Paderborn aż 6:1 w 29. kolejce Bundesligi. Po raz kolejny dobrze w barwach BVB zaprezentował się Łukasz Piszczek. Bohaterem spotkania został natomiast rewelacyjny Jadon Sancho, który skompletował hat-trick.
Do starcia z ostatnim w tabeli SC Paderborn ekipa BVB przystąpiła bez kontuzjowanego Norwega Erlinga Haalanda. Do przerwy wydawało się, że to może być kłopotem, na pustym stadionie utrzymywał się bowiem wynik bezbramkowy.
Panie i Panowie - JADON SANCHO 😍
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 31, 2020
Niesamowita bramka na 3-1, a @BVB nie zwalnia i dołożyła już czwartą bramkę! ⚽
📺Mecz BVB z @SCPaderborn07 możecie oglądać TERAZ w CANAL+ SPORT
⚠Oglądaj też w NOWYM CANAL+ https://t.co/kWVH8bsVPz pic.twitter.com/sPOPSsiEkP
Druga połowa okazała się jednak popisem gości, zwłaszcza Anglika Jadona Sancho, który strzelił trzy gole - w 57. i 74. minucie oraz w doliczonym czasie gry. Łącznie ma już 17 trafień w obecnym sezonie Bundesligi. Oprócz niego bramki w niedzielę zdobyli Belg Thorgan Hazard, Marokańczyk Achraf Hakimi i doświadczony Marcel Schmelzer, a dla gospodarzy Uwe Huenemeier w 72. minucie z rzutu karnego.
Łukasz Piszczek rozegrał cały mecz w barwach gości. Pełniący rolę kapitana BVB Polak zagrał bez zastrzeżeń, po raz kolejny będąc pewnym punktem defensywy swojego zespołu.
Zajmująca drugie miejsce w tabeli ekipa z Dortmundu ma 60 punktów i traci siedem do Bayernu Monachium, który dzień wcześniej pokonał u siebie Fortunę Duesseldorf 5:0. Dwie bramki zdobył wówczas Robert Lewandowski - polski napastnik z 29 golami zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji strzelców.
To będzie wyjątkowo trudne
- przyznał trener Borussii Dortmund Lucien Favre, zapytany o szansę dogonienia Bayernu i zdobycie mistrzostwa.