Polacy na zakończenie swojego udziału na mistrzostwach Europy piłkarzy ręcznych pokonali 32:28 Wyspy Owcze. Biało-czerwoni po dwóch wcześniejszych porażkach nie mieli szans na awans z grupy.
Polscy piłkarze ręczni po porażkach z Norwegią i Słowenią nie mieli już szans na wyjście z grupy mistrzostw Europy. Tymczasem w dobrym stylu debiutujący na Euro Farerzy sensacyjnie zremisowali z Norwegią i w meczu z Biało-czerwonymi walczyli o przedłużenie swoich szans na dalszy udział w turnieju.
Do przerwy mecz był bardzo wyrównany, a w barwach zespołu prowadzonego przez Marcina Lijewskiego brylował Szymon Sićko. Po pierwszej połowie na tablicy wyników widniał remis 15:15. Farerzy - według bukmacherów faworyci tego spotkania - nie odpuszczali także w drugiej części meczu. Dopiero kilka minut przed końcową syreną Biało-czerwonym udało się odskoczyć na trzy trafienia i honorowo pożegnać się z Euro. Kropkę nad i postawił w ostatniej akcji Kamil Syprzak.
🇵🇱 Ariel Pietrasik proving that free throws are so 𝒖𝒏𝒅𝒆𝒓𝒓𝒂𝒕𝒆𝒅. 💥#ehfeuro2024 #heretoplay pic.twitter.com/4m6G8Irp3P
— EHF EURO (@EHFEURO) January 15, 2024
Biało-czerwoni zakończyli zmagania w grupie na trzecim miejscu, za plecami Norwegii i Słowenii.