Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Polacy chcą z Euro pożegnać się zwycięstwem, ale z Farerami łatwo nie będzie

Debiutująca w mistrzostwach Europy piłkarzy ręcznych drużyna Wysp Owczych w poniedziałek, w Berlinie, będzie rywalem Biało-czerwonych. Polacy nie mają już szans na awans do dalszych gier. Wyspiarze w przypadku wygranej będą musieli liczyć na zwycięstwo Słowenii nad Norwegią.

Polscy piłkarze ręczni przegrali dwa pierwsze mecze na Euro
Polscy piłkarze ręczni przegrali dwa pierwsze mecze na Euro
Paweł Bejnarowicz - Związek Piłki Ręcznej w Polsce

Wyspy Owcze do finałów Euro 2024 dostały się rzutem na taśmę, z trzeciego miejsca w grupie. Zostały sklasyfikowane za Austrią i Rumunią, a przed Ukrainą. Eliminacje zakończyły się osiem miesięcy temu. Od tamtej pory zespół duńskiego szkoleniowca Petera Bredsdorffa-Larsena okrzepł w boju i prezentuje się coraz lepiej.

Farerowie grają bez kompleksów

O szybkim zdobywaniu doświadczenia przez jeden z najmłodszych zespołów turnieju (średnia wieku 24,5 lat) świadczą wyniki w tegorocznym Euro. Farerowie w pierwszym występie przegrali po walce ze Słowenią 29:32, ale już w kolejnym zremisowali 26:26 z innym czołowym zespołem ostatnich lat - Norwegią. Bramkę na wagę punktu w finałowych sekundach z rzutu karnego zdobył Elias Ellefsen a Skipagotu (THW Kiel).

Za bardzo wtedy nie miałem czasu na rozmyślania. Chciałem tylko zdobyć bramkę

- przyznał 21-latek. A Skipagotu śmiał się na pytanie czy zna wszystkich kibiców, którzy przyjechali z jego ojczyzny na turniej do Niemiec. W sumie to blisko 8 tys. osób.

Większość znam, na trybunach była również moja mama (Gunn Ellefsen jest prezydentem farerskiej federacji). Wiem tylko, że bardzo się denerwowała

- mówił bezpośrednio po meczu z Norwegią.

Środkowy rozgrywający zaznaczył, że zna polską drużynę. Wielu jej zawodników gra w Lidze Mistrzów. "Zapoznamy się z materiałem wideo, aby dobrze przygotować się do tego spotkania" - powiedział. Inni zawodnicy Wysp Owczych, na których warto zwrócić uwagę to prawoskrzydłowy Hakun West av Teigum (Fuesche Berlin) i lewy rozgrywający, najmłodszy zawodnik turnieju 18-letni Oli Mittun (IK Savehof). Farerska drużyna jest najniższą w Euro 2024 (średnia 188,1 cm). Żaden z zawodników tej ekipy nie ma 2 metrów wzrostu.

"Stawka meczu z Wyspami Owczymi jest duża" - przyznał trener polskiej drużyny Marcin Lijewski. Chodzi nie tylko o zakończenie Euro zwycięstwem, ale przede wszystkim o rozstawienie w losowaniu kwalifikacji mundialu 2025.

Mecz Polska - Wyspy Owcze na mistrzostwach Europy piłkarzy ręcznych w poniedziałek o godz. 18.00

 



Źródło: pap, niezalezna.pl

#piłka ręczna

jm