Po raz trzeci w trwającym sezonie włoskiej Serie A piłkarze Atalanty Bergamo strzelili siedem goli w jednym meczu. W niedzielę udało im się to w wyjazdowym spotkaniu z Lecce, wygranym 7:2. W sumie mają już 70 bramek po 25 ligowych występach.
Goście prowadzili 2:0 po samobójczym trafieniu Giulio Donatiego (17.) i golu Kolumbijczyka Duvana Zapaty, jednak beniaminek zdołał doprowadzić do wyrównania jeszcze przed przerwą. Najpierw na listę strzelców wpisał się Riccardo Saponara (29.), a później zrehabilitował się Donati (39.).
Hokejowy wynik w Serie A. Atalanta rozstrzelała Lecce
W drugiej połowie dominacja Atalanty nie podlegała już dyskusji. Prowadzenie gościom przywrócił Słoweniec Josip Ilicic (47.), kolejne dwie bramki uzyskał Zapata (54. i 62.), który skompletował hat-trick, a do siatki trafili też jego rodak Luis Muriel (87.) i Ukrainiec Rusłan Malinowski (90+1.).
Zespół z Bergamo, który wcześniej wygrał z Torino 7:0 i z Udinese 7:1, umocnił się dzięki temu na czwartym miejscu w tabeli z dorobkiem 48 punktów. Pod względem liczby goli uzyskanych w tym sezonie Serie A z Atalantą nie może się równać żaden inny klub. Drugie w tej klasyfikacji Lazio Rzym ma 60 bramek, ale rozegrało jedno spotkanie więcej.