Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Mistrz Polski z szansą na rekord ligi

Po zwycięstwie w Szczecinie (2:0) Legia ma na koncie dziesięć wyjazdowych wygranych z rzędu. To najlepsza taka seria w historii klubu.

Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
Po zwycięstwie w Szczecinie (2:0) Legia ma na koncie dziesięć wyjazdowych wygranych z rzędu. To najlepsza taka seria w historii klubu. Teraz podopieczni Jacka Magiery stają przed kolejnym wyzwaniem - do pobicia rekordu Ekstraklasy brakuje im tylko wygranej w Białymstoku. 

Legioniści ustanowili swój klubowy rekord już 9 kwietnia, kiedy to wygrali w Poznaniu z Lechem. Był to ich ósmy triumf z rzędu, a drużyna prowadzona przez Jacka Magierę okazała się lepsza od zespołu Henninga Berga, pod którego kierownictwem Wojskowi zanotowali siedem wyjazdowych wygranych - na przełomie sezonów 2013/14 i 2014/15 pokonali kolejno: Piasta (2:1), Zagłębie (3:1), Lechię (1:0), Górnika Zabrze (3:2), Pogoń (1:0), Cracovię (3:1) i Jagiellonię (3:0), a potknęli się dopiero w Bielsku-Białej z Podbeskidziem (1:3). 

Obecna Legia, bijąc to osiągnięcie, nie zatrzymała się ostatecznie na ośmiu zwycięstwach. Obecnie jej licznik wskazuje „dychę”. Poczynając od 27 października 2016 r. mistrzowie Polski ograli: Koronę (4:2), Jagiellonię (4:1), Śląsk (4:0), Piasta (5:1), Arkę (1:0), Zagłębie (3:1), Lechię (2:1), Lecha (2:1), Cracovię (2:1) i - w ostatniej kolejce - Pogoń (2:0). Rekord naszej Ekstraklasy Legia dzieli obecnie z dwoma drużynami - Wisłą Kraków Franciszka Smudy z sezonu 1998/1999 i Lechem prowadzonym cztery lata temu przez Mariusza Rumaka. Te drużyny także mają po dziesięć ligowych zwycięstw z rzędu w meczach na obcych stadionach.

Stawka meczu z Jagiellonią będzie ogromna, choć wyjazdowy rekord zejdzie na drugi plan. Białostoczanie przewodzą tabeli i w tej chwili - obok Lecha - są najgroźniejszym rywalem Legii w walce o mistrzostwo. - Wiemy, że ostatnio nie strzelamy zbyt wiele bramek, jednak stwarzamy sobie dużo bramkowych sytuacji. Musimy pracować nad skutecznością i wówczas wszystko będzie nam się układało. We wszystkich kolejkach będziemy teraz grali jako ostatni i to jest coś, co musimy zaakceptować. Nie możemy czuć z tego powodu jakiejkolwiek presji. Wystarczy wierzyć w siebie i robić swoje - mówi Vadis Odjidja-Ofoe. Belg podkreśla, że drużyna musi wytrzymać ciśnienie i oczekiwania kibiców. - Jeśli chcesz być mistrzem Polski, musisz robić rzeczy, których wcześniej nie potrafiłeś - wskazuje.

Do Białegostoku Legia pojedzie w glorii najlepiej punktującego na wyjazdach zespołu Ekstraklasy. Nim jednak dojdzie do próby bicia wyjazdowego rekordu, musi jeszcze uporać się u siebie z Bruk-Betem i Lechem.

 



Źródło: GPC - dodatek mazowiecki

#rekord #Legia Warszawa #Legia #ekstraklasa

mch