Milik doznał urazu pod koniec pierwszej połowy i na drugą nie wyszedł już na boisko. Przez strefę wywiadów przeszedł jeszcze o własnych siłach, ale wieczorem ból powrócił. Piłkarz natychmiast został zawieziony do kliniki i po badaniu rezonansem magnetycznym postawiona została diagnoza.
"Arek Milik przeszedł badania kontuzjowanego kolana. Wykazały uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego. Czeka go najprawdopodobniej zabieg operacyjny, po którym przerwa trwa kilka miesięcy"
Reklama
- poinformował za pośrednictwem Twittera rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski.
22-latek w niedzielę wyleci do Włoch, gdzie odbywać się będzie leczenie naderwanych więzadeł. Milik przejdzie szczegółowe badania w klinice w Rzymie, gdzie miał także testy medyczne przed podpisaniem kontraktu z Napoli w lecie tego roku. Potwierdza to oficjalna strona internetowa wicemistrzów Włoch.
Milik trafił do Napoli w letnim oknie transferowym z Ajaksu Amsterdam i od początku świetnie wkomponował się w drużynę. W siedmiu meczach Serie A tego sezonu strzelił cztery gole, czterokrotnie wychodząc w podstawowym składzie. Znakomicie prezentował się także w Lidze Mistrzów - tam dwa mecze okrasił trzema bramkami.
W reprezentacji Polski nie był tak skuteczny, jednak od dawna był pewnym punktem w składzie wystawianym przez Adama Nawałkę. Pierwszy sprawdzian bez Milika kadra przejdzie już we wtorek, kiedy zmierzy się na PGE Stadionie Narodowym z Armenią w ramach eliminacji Mistrzostw Świata 2018.