Przez wiele lat złota medalistka Caster Semenyi z RPA miała tak wysoki poziom tego hormonu, że można było ją porównać do jej kolegów z reprezentacji.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kontrowersyjna biegaczka przyznaje: Kocham piłkę nożną, broń i chcę być żołnierzem. WIDEO
Nad płcią sportowy Semenya cały świat zastanawiał się już w 2009 r. Wtedy w oszałamiającym stylu zdobyła złoto podczas mistrzostw świata w Berlinie. Zlecono wtedy badania o ustalenie płci biegaczki z RPA. Co ciekawe, nigdy nie zostały one opublikowane. Dotarł do nich jeden z australijskich dzienników – Caster nie ma macicy oraz posiada jądra wewnętrzne. Stąd wynika jej podwyższony poziom męskich hormonów.
Zawodniczka wróciła do kraju, gdzie przywitano ją z wielką radością. Od ministra sportu otrzymała nawet specjalną statuetkę. Nie omieszkała skomentować sytuacji, która narosła wokół jej osoby.
– powiedziała.To coś fantastycznego. Dziękuję moim kolegom z kadry RPA, którzy zawsze mnie wspierają. Nagrodę dedykuję natomiast moim hejterom
Reklama