- Jestem zadowolony z wyniku, z tego, że jeszcze w końcówce udało nam się strzelić gola. Stworzyliśmy kilka bardzo dobrych sytuacji, zasłużyliśmy na wygraną. Pierwsza połowa była nerwowa w naszym wykonaniu, ale im dalej w mecz, tym nasz poziom pewności siebie był wyższy. Pokazaliśmy charakter i ducha walki. Strzelić dwa gole na wyjeździe, nie stracić ani jednej bramki, to bardzo dobry rezultat w europejskich pucharach - powiedział Hasi po ostatnim gwizdku.
Gole dla Legii zdobyli Nemanja Nikolić - z rzutu karnego - i Aleksandar Prijović tuż przed końcem spotkania.
- Wygraliśmy i wykonaliśmy swoje zadanie, chociaż nie był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu. Dundalk bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. W pierwszej połowie dobrze operowali piłką - grali odważny i otwarty futbol. Dużo zmieniło się od czasu, kiedy objęliśmy prowadzenie. Myślę, że po tych wszystkich latach zmagań zasłużyliśmy, aby zagrać w tych rozgrywkach. Mnie co prawda nie było w Legii wtedy, kiedy walczyliśmy o Ligę Mistrzów ostatnim razem. W tym sezonie w europejskich pucharach graliśmy bardzo dobrze i jesteśmy kolejny krok do naszego celu - powiedział po meczu Prijović.
Rewanż Legia - Dundalk odbędzie się we wtorek 23 sierpnia o godz. 20:45.