Strzelec bramki w meczu fazy grupowej z Irlandią Północną nie wykorzystał kilku dogodnych sytuacji w kolejnych spotkaniach reprezentacji Polski. Część kibiców krytykowała naszego napastnika. Jednak w meczy z Portugalią ma być inaczej. – Mam nadzieję, że w kolejnym meczu z Portugalią uda się to zmienić i trafię do siatki – mówił w czasie konferencji prasowej Arkadiusz Milik.
Naprawdę niewiele zabrakło, aby Polska wygrała mecz z Niemcami. Niestety, Arkadiusz Milik – zdobywca bramki w meczu z Irlandią Północną – nie wykorzystał dwóch stuprocentowych sytuacji. O ile po pierwszym meczu na Euro 2016 nikt nie wypominał Milikowi podobnych błędów, o tyle w spotkaniu z Niemcami mogły one przesądzić o losie biało-czerwonych na całym turnieju. Takich okazji po prostu nie wypada nie wykorzystywać.
Grę Polaków z aktualnymi mistrzami świata docenił nawet Russell Crowe. „
Dobra robota Polsko. Jest to zdecydowanie świetny wynik na Euro” – napisał aktor, ale jednocześnie dodał: „
Milik jest nam winien kilka goli”. Później
między naszym napastnikiem i aktorem wywiązała się dowcipna wymiana zdań.
Niestety, w meczu o ćwierćfinał ze Szwajcarią Arkadiuszowi Milikowi też nie poszło najlepiej –
nie wykorzystał doskonałej okazji na strzelenie bramki już w pierwszej minucie.
Jednak w meczu z Portugalią ma być inaczej.
Jeśli chodzi o sytuacje i bramki, to na pewno zgodzę się z tym, że mogłoby być ich zdecydowanie więcej. Cieszę się z tego, że dochodzę do sytuacji, ale wiadomo, że trochę spokoju w tych sytuacjach brakuje i mam nadzieję, że w kolejnym meczu z Portugalią uda się to zmienić i trafię do siatki
– mówił Milik w czasie konferencji prasowej.
Choć to nie jest najważniejsze – najważniejsze są zwycięstwa zespołu i to, że wspólnie możemy się cieszyć z naszych sukcesów. Ale na pewno gdzieś tam miałem szanse ku temu, żeby ten dorobek bramkowy był większy. Nie udało się tego zrobić. Trudno taka jest piłka i życie napastnika. Zdaję sobie z tego sprawę, że czasami są mecze, gdzie wszystko czego się nie kopnie wpadnie do bramki, a czasami są po prostu mecze takie jak z Niemcami i Szwajcarią, że szuka mnie piłka, ale nie chce wpaść do siatki. Mam nadzieję, że w kolejnym meczu się to zmieni
– dodał polski napastnik.
Nie pozostaje nam nic innego, jak trzymać za niego kciuki…
Przypominamy, że portal Niezalezna.pl będzie relacjonował mecz Polska-Portugalia, który rozpocznie się w najbliższy czwartek o godz. 21.00. Początek relacji godz. 20.30.
Źródło: se.pl,niezalezna.pl
#Polska Portugalia relacja online #Polska Portugalia relacja #Polska Portugalia online #Polska Portugalia #Arkadiusz Milik #Euro 2016
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
plk