Awans do elity uzyskają dwie najlepsze drużyny katowickiego turnieju, chyba że w mistrzostwach świata najwyższej dywizji Niemcy lub Francja zajmą spadkowe miejsca. Drużyny z tych krajów nie mogą spaść z elity, bo za rok organizują mistrzowski turniej. Jeśli taki scenariusz będzie miał miejsce, wówczas w elicie zagra tylko zwycięzca katowickiej imprezy.
Polacy nie mają już szans na zajęcie pierwszego miejsca, ale wciąż są w grze o drugą lokatę. Koniecznym warunkiem przy wszystkich analizowanych scenariuszach jest wygrana biało-czerwonych z Japonią. Do tego musimy liczyć na korzystne rezultaty w pozostałych dwóch spotkaniach.
Wariant I – awansujemy
Włochy pokonają Koreę Południową po rzutach karnych lub dogrywce, a Austria wygrywa w regulaminowym czasie gry ze Słowenią.
Wariant II – awansujemy
Włochy pokonają Koreę Południową i Słowenii nad Austrią po dogrywce lub rzutach karnych.
Wariant III – awansujemy
Włochy pokonają Koreę Południową po dogrywce lub w karnych, Słowenia wygra w regulaminowym czasie gry z Austrią.
Wariant IV – awansujemy
Korea Południowa pokonuje Włochy po dogrywce lub w karnych, Austria wygra w regulaminowym czasie gry ze Słowenią. Wówczas pierwsze miejsce zajmą Austriacy, z kolei Polska, Słowenia i Korea Południowa będą mieć taką samą liczbę punktów. Wówczas o kolejności zadecydują bezpośrednie wyniki pomiędzy drużynami. Ten bilans będzie korzystny dla drużyny dla drużyny Jacka Płachty.
5. kolejka mistrzostw świata
Włochy – Korea Południowa
Słowenia – Austria
Polska - Japonia