Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Zero tolerancji dla przestępczego uboju bydła. Minister zapowiada radykalne kroki!

Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski zapowiada, że nie będzie tolerancji dla przestępców, dokonujących nielegalnego uboju bydła, także chorego. To efekt sprawy, jaka zbulwersowała opinię publiczną w ostatnim czasie. W jednej z ubojni koło Ostrowi Mazowieckiej miało dochodzić do procederu uboju tzw. "leżaków", czyli chorych krów.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com/CC0/wernerdetjen

Wcześniej minister wyjaśnił, że działalność przestępcza nielegalnego uboju bydła, bez nadzoru weterynaryjnego, dotyczyła jednej ubojni na terenie województwa mazowieckiego. Został on zidentyfikowany w nocy z 14 na 15 stycznia br. Dodał, że Inspekcja Weterynaryjna we współpracy z policją natychmiast podjęła czynności sprawdzające, wyjaśniające i zabezpieczające. Rzeźnia, w której dokonywano nielegalnego uboju została zamknięta. Materiał w tej sprawie wyemitowała telewizja TVN w programie "Superwizjer". Chodzi o ubojnię w Kalinowie koło Ostrowi Mazowieckiej.

Wołowina pozyskana od zwierząt ubitych bez nadzoru Inspekcji Weterynaryjnej została zbadana w kierunku obecności pozostałości leków weterynaryjnych. W badanych tuszach leków nie stwierdzono. Jednak z uwagi na zasadę ostrożności zdecydowano o jego wycofaniu z obrotu.

"Ta sprawa będzie rzutowała na wizerunek polskiej żywności na świecie. Nie mam, niestety, co do tego wątpliwości i jestem w tej sprawie realistą. Nam najbardziej zależy, żeby wyeliminować takie przypadki z rynku, dlatego jest prowadzone postępowanie policyjne - dotyczące właścicieli oraz tych wszystkich, którzy w tym procederze brali udział. Niech nikt nie oczekuje żadnej pobłażliwości w tej sprawie"

- zapowiedział dziś minister Ardanowski.

Szef resortu rolnictwa przyznał, że w uzgodnieniu z Komisją Europejską Polska chce wprowadzić zmiany ustawowe, które naprawią sytuację w sposób systemowy.

"W ubojniach, gdzie nie ma 24-godzinnej obecności lekarzy weterynarii trzeba wprowadzić 24-godzinny monitoring. To jest dość logiczne i będzie natychmiast wprowadzane. Jeżeli są potrzebne jakieś dodatkowe uściślenia czy uszczelnienia tego systemu, to przecież Polsce właśnie na tym najbardziej zależy"

- mówił Ardanowski w rozmowie z dziennikarzami.

Zdaniem szefa resortu rolnictwa Polska jest krajem transparentnym i władzom zależy na tym, żeby procedury, o ile wymagają poprawy, zostały poprawione. W jego ocenie musi być to oparte na konkretnych faktach.

"W tej chwili zaczyna panować psychoza, nagonka i opowieści o tym, że cała polska żywność, nie tylko z tego konkretnego zakładu, gdzie popełniono przestępstwo, jest szkodliwą, złą, trującą. Ta nagonka źle służy polskiemu rolnictwu, naszej gospodarce. Jesteśmy krajem nadwyżkowym, jeżeli chodzi o produkcję żywności. Eksportujemy ogromne ilości. My nie jesteśmy w stanie zjeść jej w Polsce. Dlatego wyjaśnienie wszystkich wątpliwości, a jednocześnie wypalenie gorącym żelazem jakichkolwiek patologii w tym zakresie, to nasz, polski interes"

- zakończył.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Jan Krzysztof Ardanowski #ubojnia #Kalinowo #Ostrów Mazowiecka

redakcja