Ambasador USA pytana w środę przez dziennikarzy, czy premier Izraela Benjamin Natanjahu powinien przeprosić za słowa członka swojego rządu, oparła:
"Nie. Myślę, że osoba, która je wypowiedziała, powinna przeprosić".
Dopytywana, czy Israel Katz powinien w związku z tym przeprosić powiedziała: "Tak, to zasługuje na przeprosiny".
Israel Katz, p.o. szefa izraelskiego MSZ, odnosząc się w niedzielę do słów przypisanych przez media izraelskie premierowi Izraela Benjaminowi Netanjahu stwierdził: "Nasz premier wyraził się jasno. Sam jestem synem ocalonych z Holokaustu. Jak każdy Izraelczyk i Żyd mogę powiedzieć: nie zapomnimy i nie przebaczymy. Było wielu Polaków, którzy kolaborowali z nazistami i - tak jak powiedział Icchak Szamir (b. premier Izraela - red.), któremu Polacy zamordowali ojca - +Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki+".