Do zatrzymania doszło na opolskim odcinku autostrady A4. Funkcjonariusze opolskiej KAS postanowili zatrzymać ciężarówkę do kontroli. Kierowca nie posiadał dokumentów potwierdzających legalność przewożonego towaru i twierdził, że w przestrzeni ładunkowej przewozi „różne rzeczy". Kiedy kontrolerzy wyczuli silny zapach tytoniu, podjęli decyzję o sprawdzeniu zawartości przestrzeni ładunkowej pojazdu.
Po otwarciu części transportowej zobaczyli półtorej tony suszu tytoniowego spakowanego w 39 bel. Według szacunków KAS, gdyby towar trafił do sprzedaży, straty skarbu państwa w podatku akcyzowym wyniosłyby 786 tys. zł. Postępowanie w sprawie prowadzi Urząd Celno-Skarbowy w Opolu pod nadzorem miejscowej prokuratury. Kierowcy przewożącemu nielegalny towar grozi kara grzywny albo kara pozbawienia wolności do lat trzech lub obie te kary łącznie.