Policjanci zatrzymali mężczyznę, który posłużył się kartą płatniczą innej osoby. Podejrzany 44 razy zapłacił nią za swoje zakupy. Karta była własnością mężczyzny, którym się 60 - latek wcześniej się opiekował. Kiedy właściciel zmarł, ten zatrzymał ją i wykorzystywał do własnych celów. Rodzina zmarłego poniesione straty oszacowała na blisko 1200 złotych. Teraz zatrzymanemu grozić może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Karpacza ustalili, a następnie zatrzymali 60 - letniego mężczyznę podejrzanego o kradzieże z włamaniem. Jak ustalili funkcjonariusze, do zdarzenia doszło w październiku br. w Karpaczu. Podejrzany pomimo tego, że mężczyzna którym się opiekował zmarł, nie zwrócił rodzinie jego karty płatniczej.
- Po śmierci „podopiecznego” nadal z niej korzystał, jednak wyłącznie na własne potrzeby. Okazało się, że mężczyzna 44 razy zapłacił kartą za różne zakupy. Rodzina zmarłego poniesione straty oszacowała na blisko 1200 złotych
- informuje jeleniogórska policja.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności prowadzonej sprawy. Teraz zatrzymany mężczyzna odpowie za kradzieże z włamaniem, za co grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie zatrzymanego zdecyduje sąd.