Przed Pałacem Prezydenckim o godz. 10 rozpoczął się protest rolników zorganizowany przez AGROunię. Przed pikietą rolnicy wyruszyli w marszu sprzed PKiN przed Pałac Prezydencki. "Uzgodniliśmy, że to będzie symboliczny marsz. Nie chcielibyśmy utrudniać życia warszawiakom. Zamierzamy zostać przed Pałacem do południa" - poinformował Michał Kołodziejczak z AGROunii.
W proteście brali udział rolnicy ze Środy Wielkopolskiej i Śremu. "W sumie około 200-300 osób" - poinformował Juliusz Pająk z AGROunii. Pozostali rolnicy zebrali się przed Pałacem Prezydenckim. Na miejscu była też policja, która zabezpieczała protest.
"Oblężenie Warszawy", czyli protest rolników założyciel AGROunii Michał Kołodziejczak zapowiedział pod koniec stycznia. Rolnicy zrzeszeni w tej organizacji domagają się zmiany organizacji handlu w Polsce oraz zmiany w prowadzeniu polityki międzynarodowej tak, aby uwzględniała interes polskich gospodarstw rodzinnych. Sprzeciwiają się też m.in: bezczynnej i nieskutecznej walce z afrykańskim pomorem świń (ASF)