Od rana przedstawiciele opozycji próbowali obrzydzić Polakom Święto Wojska Polskiego. Swoisty "festiwal" rozpoczął minister obrony w gabinecie cieni Tomasz Siemoniak, który spekulował w ironiczny sposób, co powie dziś Prezydent.
Następnie atak przypuścił były wiceszef MON Czesław Mroczek, który w programie "Minęła 8" w TVP Info, krytykował polską armię.
Jakby tego było mało Schetyna z Lubnauer i Trzaskowskim zorganizowali konferencję prasową, podczas której oświadczyli, że "prawdziwe święto" będzie dopiero wtedy, jak oni wygrają wybory.
Na szczęście, chyba mało kto słucha bredni totalnej opozycji, bo frekwencja na wszystkich uroczystościach była znakomita. Na defiladę przybyły tłumy warszawiaków i przyjezdnych.
O takiej frekwencji na marszach KOD-u opozycja może tylko pomarzyć, co zauważyli niektórzy internauci.
Czy to w obronie konstytucji ten tłum się dziś zebrał? pic.twitter.com/KIkg17eWn5
— Wiktor Świetlik (@WiktorSwietlik) 15 sierpnia 2018
15 sierpnia przypada rocznica zwycięskiej dla Polski bitwy w wojnie 1920 roku. Dzień ten został ogłoszony świętem Wojska Polskiego w 1923 r. i pozostawał nim do roku 1947. Później dzień wojska obchodzono 12 października, w rocznicę bitwy pod Lenino. Od 1992 roku święto Wojska Polskiego ponownie jest obchodzone w połowie sierpnia.
Zapraszamy do oglądania naszej transmisji na żywo.