- W przeprosinach skierowanych do Natalii Nitek-Płażyńskiej niemiecki przedsiębiorca Hans G. ma wyrazić "głęboki żal za stosowaną retorykę nienawiści do narodu polskiego" - nakazał gdański sąd, skazując mężczyznę za mowę nienawiści wobec Polaków. Po uprawomocnieniu się wyroku oświadczenie ma zostać przesłane listem poleconym do powódki, wywieszone na miesiąc w widocznym miejscu w siedzibie firmy G., opublikowane w tygodniu "Gazeta Polska" oraz odczytane na antenie Telewizji Republika. Dodatkowo Hans G. ma zapłacić 50 tys. zł tytułem zadośćuczynienia.
Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał Hansa G. - działającego w Polsce niemieckiego przedsiębiorcę - za winnego mowy nienawiści wobec Polaków. Sąd nakazał G. przeprosić powódkę. Mężczyzna ma też wpłacić 50 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz Muzeum Piaśnickiego w Wejherowie.
Zgodnie z decyzją ogłoszoną przez sędziego Piotra Kowalskiego, przedsiębiorca ma złożyć oświadczenie następującej treści:
Ja, Hans G. (w tym miejscu pojawia się pełne nazwisko mężczyzny), poczuwam się do winy za wypowiedziane słowa i zachowania obrażające godność i dumę narodową Natalii Nitek-Płażyńskiej oraz wszystkich Polaków. Wyrażam głęboki żal za stosowaną przeze mnie retorykę nienawiści do narodu polskiego, która jest niedopuszczalna i którą naruszyłem dobra osobiste Natalii Nitek-Płażyńskiej. Mam świadomość, iż losy naszych narodów opierają się na trudnej historii i dlatego relacje polsko-niemieckie wymagają odpowiedniej delikatności i poczucia odpowiedzialności. Pragnę wobec powyższego skierować przeprosiny do Natalii Nitek-Płażyńskiej zapewniając, że wypowiedziane przeze mnie słowa nie odzwierciedlają moich prawdziwych poglądów.
Po uprawomocnieniu się wyroku oświadczenie ma zostać przesłane listem poleconym do powódki, wywieszone na miesiąc w widocznym miejscu w siedzibie firmy G., opublikowane w tygodniu "Gazeta Polska" oraz odczytane na antenie TV Republika.
Proces cywilny o naruszenie dóbr osobistych wytoczyła niemieckiemu przedsiębiorcy - współwłaścicielowi firmy Pos System z Kosakowa (Pomorskie) - była pracownica tej spółki Natalia Nitek-Płażyńska. Powódka zarządzała projektami w firmie Hansa G. od czerwca 2015 r. do stycznia 2016 r.
W marcu 2016 r. Telewizja Republika wyemitowała program, w którym Nitek-Płażyńska zaprezentowała zarejestrowane z ukrycia nagrania, ilustrujące znieważanie jej na tle m.in. narodowościowym przez Hansa G. Niemiecki przedsiębiorca mówił m.in. "nienawidzę Polaków; nie to, że ich nie lubię, nienawidzę ich. Oni wszyscy są cwelami i idiotami. Lepiej jest w Afryce. Jesteście gównem". "Tak, jestem! Jestem hitlerowcem! To wina tego kraju (Polski), że taki jestem" - miał też mówić biznesmen. "Zabiłbym wszystkich Polaków. Nie miałbym z tym problemu" - słychać też na nagraniu.
Natalia Nitek-Płażyńska jest członkiem PiS i – od maja 2018 r. - żoną kandydata Zjednoczonej Prawicy w ostatnich wyborach samorządowych na prezydenta Gdańska Kacpra Płażyńskiego.