Odpowiadając na pytania posłów Soboń oświadczył, że postój nowego bloku o mocy 496 MW na węgiel brunatny, który rozpoczął się 19 czerwca po miesiącu eksploatacji, nie był związany ani z awarią, ani z problemami.
Był zaplanowany i uzgodniony z wykonawcą jeszcze przed przyjęciem bloku do eksploatacji
- oświadczył Soboń. Jak dodał wiceminister, w trakcie tego postoju okazało się, że prace należy rozszerzyć „o prace przy elektrofiltrze oraz przy młynach węglowych”.
Zaznaczył, że prace zostały już zakończone i w piątek, o godz. 23.59 blok ponownie zostanie włączony do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego.
Soboń dodał, że gdyby okazało się, że w okresie gwarancji będą potrzebne jakieś prace wymagające postoju skutkującego przekroczeniem wskaźnika gwarantowanej dyspozycyjności bloku, to okres gwarancji zostanie odpowiednio wydłużony, bez konieczności aneksowania kontraktu.
Uruchomiony w maju nowy blok zbudowało konsorcjum Mitsubishi Hitachi Power Systems Europe GmbH, Budimex SA oraz Técnicas Reunidas SA. Właściciel elektrowni - PGE - ogłosił wcześniej, że ustalenia co do postoju zostały zawarte w kontrakcie podpisanym 14 maja 2021 r.