W Świątyni Opatrzności Bożej zostaną pochowani prezydenci II RP na uchodźstwie – Władysław Raczkiewicz, August Zaleski i Stanisław Ostrowski. Miejscem ich spoczynku będzie Mauzoleum Prezydentów RP. - Wracają prezydenci przez dziesięciolecia dbający o ciągłość legalnych władz Polski - powiedział minister Jan Dziedziczak.
Pełnomocnik rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą Jan Dziedziczak opowiadał w TVP Info o sobotniej uroczystości ponownego pochówku prezydentów II RP na uchodźstwie Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego, których szczątki sprowadzono do kraju z inicjatywy premiera Mateusza Morawieckiego.
- Wracają prezydenci przez dziesięciolecia dbający o ciągłość legalnych władz Polski, o to, żeby głowa państwa była cały czas zgodnie z przepisami wolnej, niepodległej Polski, II RP reprezentowana. Pamiętajmy, prezydentura na uchodźstwie zaczęła się w 1939 r. Była przewidziana przez przepisy Konstytucji II RP. Początkowo pierwszy rok - we Francji, później od 1940 r. do 1990 r. - pięćdziesiąt lat urzędowania w Londynie legalnych władz Polski
- przypomniał.
Według Dziedziczaka, "wydarzenia związane z powrotem prezydentów do kraju mają kilka wymiarów".
- Przede wszystkim wolna, niepodległa, demokratyczna Polska dzisiaj, w XXI w. mówi wyraźnie, kto ma rację, z kim się utożsamiano. Utożsamiano się z tymi legalnymi prezydentami działającymi na podstawie Konstytucji przyjętej przez parlament wybrany przez Polaków, a nie tymi narzuconymi przez sowieckie czołgi. To jest pierwsza rzecz, ale druga to jest wymiar edukacyjny i informacyjny. Choćby nasza rozmowa dzisiejsza, strona misjawolnapolska.pl przygotowana specjalnie na te uroczystości, konkursy edukacyjne czy powrót tej historii do podręczników szkolnych, wreszcie przedmiot historia i teraźniejszość, który sprawia, że młodzi ludzie poznają historię ostatnich dziesięcioleci, która najbardziej nas dotyczy
- stwierdził.
Pełnomocnik rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą przyznał, że sprowadzenie do Polski szczątków prezydentów było bardzo szeroką operacją:
"Musieliśmy się porozumieć dyplomatycznie i z naszymi rodakami tam w Londynie, bo traktujemy ich podmiotowo jako partnera, a nie jako przedmiot, z ich rodzinami, ze stroną brytyjską. I u nas w kraju kwestia rozmów z Kancelarią Prezydenta, bo to w końcu poprzednicy naszego pana prezydenta obecnego dzisiaj na uroczystościach. To kwestia rozmów z wojskiem, pełna oprawa przynależna głowie państwa. To wreszcie kwestia choćby rozmów ze Świątynią Opatrzności Bożej i powstanie mauzoleum godnego głowy państwa polskiego"
Samolot ze szczątkami prezydentów II RP na uchodźstwie Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisław Ostrowskiego wyląduje na warszawskim lotnisku wojskowym w sobotę ok. godz. 13.00. Na płycie lotniska trumny zostaną przywitane przez Pułk Reprezentacyjny Wojska Polskiego oraz przedstawicieli władz i duchowieństwa.