Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Pracownicę chciał „utopić w szambie”, a biuro poselskie zniszczyć. Podejrzany o atak we Włodawie - zatrzymany

Policjanci zatrzymali 71-letniego mężczyznę, prawdopodobnego sprawcę wczorajszego ataku na biuro posłanki PiS Moniki Pawłowskiej we Włodawie (woj. lubelskie). Wobec podejrzanego prowadzone jest postępowanie w kierunku kierowania gróźb karalnych. Z relacji polityk wynika, że mężczyzna "groził śmiercią jej pracownikowi" oraz "zniszczeniem biura".

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com/AndrzejRembowski

Podinsp. Bożena Szymańska z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie przekazała, że 71-letni mieszkaniec Włodawy został zatrzymany przez policję wczoraj.

„Trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Następnie lekarz stwierdził, że istnieje zagrożenie jego życia, zdrowia i został przewieziony do szpitala w Chełmie, gdzie obecnie przebywa”

– powiedziała funkcjonariuszka. 

Wcześniej mówiła Polskiej Agencji Prasowej, że do wtargnięcia 71-latka do biura posłanki PiS Moniki Pawłowskiej we Włodawie miało dojść w środę około godz. 10. 35-latka złożyła zawiadomienie o kierowaniu gróźb karalnych pod jej adresem. 

Sprawca był już znany policji?

Policja włodawska wyjaśniła, że wskazany sprawca gróźb karalnych to starszy mężczyzna, który wcześniej wielokrotnie przychodził do tego biura, korzystał z porad prawnych i w środę po pierwszy raz "zachował się w taki sposób, że spowodowało to złożeniem zawiadomienia o przestępstwie".

Podinsp. Szymańska wyjaśniła także, że postępowanie prowadzone jest w sprawie kierowania gróźb karalnych pod adresem 35-latki. Jest to przestępstwo zagrożone karą do dwóch lat więzienia.

"Jest ono ścigane na wniosek, i taki wniosek o ściganie 35-latka złożyła”

– uzupełniła funkcjonariuszka.

Dodała, że sprawca jest znany policji, jak też innym instytucjom do których wielokrotnie kierował różnorodne pisma, wyrażając swoje niezadowolenie z ich funkcjonowania.

Biuro chciał niszczyć, a pracownicę utopić w szambie

Posłanka Pawłowska przekazała na Twitterze, że mężczyzna wtargnął w środę do jej biura poselskiego we Włodawie i "groził śmiercią jej pracownikowi".

"Krzyczał, że 'biuro zostanie zniszczone', a moją pracownicę 'utopi w szambie, gdzie zginie'"

– poinformowała posłanka PiS.

We wpisie podkreśliła, że nie jest w stanie komentować tej sytuacji.

"Po prostu nie ma słów, którymi można opisać to co czuję ja, a przede wszystkim moi współpracownicy i rodzina. Na szczęście nikomu nic się nie stało - tym razem"

– zaznaczyła Pawłowska. 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Monika Pawłowska #Biuro Poselskie #atak na biuro PiS #Polska #polityka

az