Kompletnie pijany kierowca przejechał przez wysepkę dla pieszych i uderzył w znak drogowy. Ten, ścięty niczym pień drzewa, przewrócił się na nastolatka, przejeżdżającego obok na hulajnodze. Chłopak trafił do szpitala.
Do wypadku doszło po południu na ulicy Sokratesa w Warszawie - podaje rmf24.pl za Wojewódzką Stacją Pogotowia Ratunkowego "Meditrans".
Za kierownicą skody siedział obywatel Ukrainy. Na miejsce wypadku przyjechała policja i przebadała mężczyznę alkomatem. Miał prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.