Skandaliczne zachowanie Katarzyny Augustynek - niedoszłej "warszawianki roku", przez środowisko opozycyjne nazywana "babcią Kasią" - przed Sejmem wywołało falę komentarzy. Film, który kilka dni temu ukazał się na yotube'owym kanale pyta.pl pokazuje, że Katarzyna Augustynek nie zamierza zmieniać swoich przyzwyczajeń i wciąż używa przemocy wobec osób, które mają inny światopogląd. Na jej zachowaniu nie zostawiono suchej nitki.
Na filmie, który trafił na Youtube, widać, jak Katarzyna Augustynek (uczestnicząca w większości antyrządowych demontracji, można rzec - etatowa manifestantka) chodzi wokół terenu manifestacji i rozkleja naklejki. W pewnym momencie atakuje dziewczynę, która przechodzi obok niej. Wywiązuje się przepychanka, zaatakowana dziewczyna odbija się od barierek. - Ja cię nie biję, ja ci przylepiłam to, co powinnaś wiedzieć - krzyczy Augustynek.
- No co, tobie też mam przylepić? - pyta policjanta.
Następnie widać, jak "Babcia Kasia" zwraca się "na ty" do policjanta. Funkcjonariusz wyraźnie sobie tego nie życzy i upomina kobietę.
W pewnym momencie do "Babci Kasi" podchodzi młoda kobieta, prawdopodobnie z kręgu organizatorek. - No dobra, ale co on ci zrobił, że na niego krzyczysz? - pyta ją, wskazując na policjanta, na którego właśnie wydzierała się znana "demonstrantka". - Bo mi przeszkadza. Nie powstrzymuje tych bab od tego, by zdejmowały nalepki - mówi. Chodzi o naklejki, które wcześniej sama naklejała wszędzie wokół.
- Słuchaj babcia, gadaliśmy przed chwilą z panem komisarzem - nie wytrzymuje młoda kobieta.
- A co mnie obchodzą rozmowy z panem komisarzem? - pyta "Babcia Kasia". - To nie jest mój komisarz. Nagrywają to wszystko. Nie rób tego publicznie. Prowokujesz to specjalnie czy nieświadomie? Oni to wszystko nagrywają i odwracają przeciwko nam - mówi Augustynek. Kobietę, która ma odmienne poglądy, nazywa... "faszystką".
Gołym okiem widać, że "Babcię Kasię" coraz trudniej jest znieść nawet organizatorom tego typu wydarzeń. Jej agresywne zachowania rzucają się cieniem na manifestacje. Osoby, które chcą wyrażać swoje poglądy, nawet tak radykalnie pro-aborcyjne, muszą się wstydzić za zachowanie starszej osoby ciągle wykłócającej się z policjantami czy zaczepiającej przechodniów.
Margines. Takimi osobami otacza się PO. pic.twitter.com/O4QrgskOsb
— Edyta Kazikowska (@ekazikowska) June 30, 2022
Panie @donaldtusk, panie @trzaskowski_, kiedyś ta zaburzona kobieta kogoś popchnie, ten ktoś się przewróci, uderzy głową w krawężnik i umrze. To będzie wasza wina. https://t.co/JHEise5ptv
— Emilia Kamińska (@EmiliaKaminska) June 30, 2022
Babcia Kasia - autorytet lemingów.
— Libertarianin (@Libertarianin_) June 30, 2022
Tolerancyjna, pełna dobroci i europejskich wartości.
XD pic.twitter.com/TdxUOKrby1
„Babcia Kasia” - przypadek nadający się do leczenia, a nie na demonstracje. Ta kobieta swoim zachowaniem pogrąża jakiekolwiek inicjatywy społeczne skupione wokół opozycji. Ktoś powinien jej pomóc. pic.twitter.com/mzoYsgQYrU
— Marcin Przybylek (@MarcinPrzybylek) June 30, 2022
Trzeba tej pani wykupić karnet na basen lub na siłownię, to będzie mogła się wyżyć. Atakuje dziewczyny, których rzekomo broni praw. pic.twitter.com/WNH6hUEsIW
— Marcin Dobski (@szachmad) June 30, 2022
Babcia Kasia - symbol oporu antyPiS. Przydałby się, po sąsiedzku z Miasteczkiem Wilanów, odpoczynek w Instytucie Psychiatrii i Neurologii na Sobieskiego?https://t.co/7VQENbYlT7
— Marcin Palade (@MarcinPalade) June 30, 2022
"Babcia" Kasia, K. Jachira, F. Sterczewski, czy Obywatele RP, to najcenniejsze aktywa PiS, szansa na 3 kadencję 😎
— Krzysztof W. Panek (@krzysztofwpanek) June 30, 2022