Wydano większość środków z programu Polska Wschodnia 2014-2020
Polityka spójności po 2020 roku, współpraca polskich regionów wschodnich z sąsiadami na Wschodzie - to niektóre tematy rozpoczętego w środę w Białymstoku dwudniowego V Wschodniego Kongresu Gospodarczego. Tegoroczne hasło debat to: "Tu spotyka się Zachód ze Wschodem".
Kongres organizuje grupa PTWP SA we współpracy z samorządem województwa podlaskiego i miastem Białystok.
Marszałek województwa podlaskiego Jerzy Leszczyński powiedział na otwarciu kongresu, że Podlaskie jako region Polski wschodniej jest "swego rodzaju platformą startową" dla różnych przedsięwzięć gospodarczych kierowanych szeroko na wschód.
(...) zamiast ciągle mówić o bramie czy moście prowadzącym do wschodu, musimy poszukiwać dobrych pomysłów na to, jak samodzielnie wykorzystać nasze położenie geograficzne i istniejące kontakty handlowe dla rozwoju Polski wschodniej, ale też lokalnego biznesu
- mówił marszałek.
- Musimy wciąż odkłamywać (...) pewne stereotypy, bo te stereotypy przylgnęły do naszego miasta, do naszego województwa. Jest bardzo trudno to robić, ale robimy to krok po kroku, a najlepszym sposobem jest zapraszanie gości do nas, żeby przyjechali, przekonali się jacy naprawdę jesteśmy i jak dużo zostało zrobione w ostatnich latach - mówił prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
List do uczestników kongresu skierował premier Mateusz Morawiecki. Odczytał go szef miejskich struktur PiS Artur Kosicki.
Premier podkreślił w liście, że wschodnia Polska to główny kierunek działań państwa, by zapewnić w kraju zrównoważony rozwój.
W Polsce wschodniej wciąż jeszcze identyfikujemy nawarstwiające się przez lata wyzwania oraz niekorzystne zjawiska społeczno-gospodarcze. Analiza dotychczasowego wsparcia pokazuje wyraźnie efekty naszych działań jak wzrost gospodarczy, lepsze wyposażenie infrastrukturalne, czy wzmocnienie pozytywnych zmian w strukturze gospodarczej. Niemniej jednak, wiele jest jeszcze pracy przed nami, by wyrównać poziom jakości życia mieszkańców i rozwoju gospodarczego względem innych regionów kraju
- napisał premier.
Pięć najbiedniejszych polskich regionów: Podlaskie, Warmińsko-Mazurskie, Lubelskie, Podkarpackie i Świętokrzyskie korzysta z dodatkowych środków z UE i budżetu państwa w ramach programu Polska Wschodnia 2014-2020. Premier poinformował w liście, że realizacja tego programu o wartości 2 mld euro "przekroczyła półmetek", rozdysponowano ok. 75 proc. z tej kwoty. Premier przypomniał także o krajowym programie pożyczek dla firm z Polski wschodniej na rozwój turystyki.
- To nie wszystko. Planujemy kolejne działania z myślą o tym makroregionie. Celem naszych działań jest bowiem likwidacja istniejących barier i podniesienie konkurencyjności lokalnych gospodarek - napisał premier. Podkreślił też, że osiągnięcie sukcesu wymaga nie tylko nakładów finansowych, ale także nowoczesnych elementów polityki regionalnej oraz "szerokiego współdziałania".
Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski powiedział, że Wschodni Kongres Gospodarczy to "najistotniejsza" impreza społeczno-gospodarcza w Polsce północno-wschodniej. Wskazał, że tym regionie rzeczywiście spotyka się zachód ze wschodem pod wieloma względami. Zaznaczył, że w związku z położeniem na wschodzie, regiony te muszą myśleć o przyszłości we wschodnim kontekście. Wojewoda powiedział, że z różnych statystyk wynika, że ten rozwój "można poprawić lub też przyspieszyć", bo rozwijają się wszystkie regiony w Polsce, a dystans rozwojowy wschodnich nie zmniejsza się.
Paszkowski wskazywał na istniejący, ale nie w pełni wykorzystany potencjał firm w regionie. Podkreślał, że ważne aby np. zdiagnozować bariery, które sprawiają, że podlaskie firmy eksportują swoje produkty głównie na zachód do krajów UE, a mniej na wschód. Podkreślał także, że to dzięki współpracy władzy publicznej, ale też środowisk naukowych, gospodarczych, można osiągnąć oczekiwane przyspieszenia rozwoju i jak najlepsze warunki życia mieszkańców.
Jednym z elementów kongresu jest otwarta dziś na Rynku Kościuszki wystawa planszowa prezentująca potencjał podlaskich firm. Prezes Podlaskiego Forum Gospodarczego Witold Karczewski powiedział, że na kongresie są obecni radni handlowi 20 ambasad z całego świata, którzy są do dyspozycji firm.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
