Po godz. 22 w środę zakończył się protest zwołany przez Ogólnopolski Strajk Kobiet po publikacji uzasadnienia do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Uczestnicy demonstracji rozeszli się grupkami sprzed siedziby TK przy al. Szucha. Na lwiej części przemarszu obecny był reporter niezależna.pl. Oto, co zdołał zarejestrować.
Trybunał Konstytucyjny opublikował w środę uzasadnienie pisemne wyroku z 22 października ub.r., w którym orzekł o niekonstytucyjności przepisu dopuszczającego aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu. Październikowe orzeczenie wywołało falę protestów w kraju. Po publikacji uzasadnienia zwołano kolejny protest, który w Warszawie zaczął się przed siedzibą TK przy al. Szucha o godz. 18.30. Poza stolicą demonstracje odbyły się również m.in. w Poznaniu, Olsztynie, Krakowie i Katowicach.
Potem demonstranci przeszli na Aleje Jerozolimskie, skręcili w ul. Raszyńską i po godz. 20 zatrzymali się w okolicach siedziby PiS przy ul. Nowogrodzkiej. Spod siedziby PiS przeszli na rondo Dmowskiego. Następnie przemarsz wrócił przed siedzibę TK, gdzie dobiegł końca. Wraz z końcem protestu minęły też utrudnienia drogowe w centrum miasta.
Protestujący szli przez centrum stolicy przy dźwiękach głośnej muzyki i wśród antyrządowych okrzyków. Mieli ze sobą transparenty z hasłami wyrażającymi sprzeciw wobec zaostrzania prawa aborcyjnego, emblematy Strajku Kobiet i tęczowe flagi. Część uczestników protestu nosiła zielone bandany nawiązujące do proaborcyjnych demonstracji w Argentynie. Odpalane były race.
ZOBACZ NAGRANIA:
#1
#2
#3
#4
#5