Sprostowanie od wojewody wielkopolskiego trafiło dziś do redakcji „Gazety Wyborczej”. - Są jednak pewne granice, które zostały przekroczone. Nie będę tolerował kłamstwa i wypuszczania tego typu fake newsów do przestrzeni medialnej – podkreślił Zbigniew Hoffmann odnosząc się do jednej z dzisiejszych publikacji „GW” o nim.
Według dzisiejszej publikacji „Gazety Wyborczej”, wojewoda wielkopolski i szef poznańskich struktur PiS Zbigniew Hoffmann miał zadeklarować pomoc w zdobyciu 20 mln zł na modernizację zabytkowej Parowozowni Wolsztyn. „Miał jednak postawić warunek: na tegoroczną Paradę Parowozów, na trzy tygodnie przed eurowyborami, mają być zaproszeni politycy z Warszawy z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim na czele” – podała gazeta.
W odpowiedzi na publikację, wojewoda zdecydował się na przesłanie do redakcji „Gazety Wyborczej” wniosku o sprostowanie. Z kolei w oświadczeniu, przysłanym przez biuro prasowe wojewody wielkopolskiego do Polskiej Agencji Prasowej, podkreślono, że „Gazeta Wyborcza sugeruje, powołując się na anonimowych rozmówców, że wojewoda zadeklarował dofinansowanie w wysokości 20 mln zł w zamian za zaproszenie na paradę parowozów w Wolsztynie prezydenta i premiera.
„Informacja ta jest całkowicie nieprawdziwa – wojewoda wielkopolski na temat dofinansowania parowozowni nigdy z dyrektorem tej instytucji nie rozmawiał”
– podkreślono w oświadczeniu.
Dodano również, że dyrektor Parowozowni Wolsztyn Wojciech Marszałkiewicz sam „zabiegał o spotkanie z wojewodą, które odbyło się w dniu 5 lutego br. i sam poprosił o wsparcie przy zaproszeniu do Wolsztyna prezydenta i premiera. Ponadto, informacje przedstawione przez dziennikarza "Gazety Wyborczej" – niepotwierdzone przez żadnego z bezpośrednich uczestników spotkania – mają na celu zdyskredytować wojewodę i nie spełniają w żadnym stopniu funkcji informacyjnej”.
Wojewoda Zbigniew Hoffmann zapowiedział dziś, że zamierza walczyć z – jak mówił - kłamliwymi informacjami.
- Wielokrotnie ignorowałem różnego typu zaczepki dziennikarzy „Gazety Wyborczej”. Są jednak pewne granice, które zostały przekroczone. Nie będę tolerował kłamstwa i wypuszczania tego typu fake newsów do przestrzeni medialnej
– zaznaczył Hoffmann.
- To, co przeczytałem w artykule (…) z dziennikarstwem nie ma nic wspólnego, bo przedstawiona tam opowieść to science fiction. Apeluję do poznańskich mediów o to, by przyłączyły się do walki z fake newsami, bo dziś rzetelność jest naprawdę w cenie
– dodał wojewoda.