Gdy nie ma się argumentów do poważnej dyskusji politycznej, czas na trollowanie w sieci - z tego założenia wychodzą przeciwnicy polityczni Prawa i Sprawiedliwości. W przeszłości wpisami politycznymi po polsku w internecie zalewały nas konta z Brazylii, teraz przyszedł czas na inne kraje. Wszystko po to, by ośmieszyć Patryka Jakiego. Wyszło jednak tak, że ośmieszyli się sami.
Jak ujawnia serwis politykawsieci.pl, w celu zdyskredytowania akcji Patryka Jakiego pt. "100imyPodBlokiem", w internecie komentarze zamieszczały fałszywe konta z całego świata. Na Twitterze i Facebooku udział w akcji wzięły fake konta m.in z Wysp Reunion, Ugandy, Pakistanu czy Nepalu.
W temacie "lewych" kont używanych #100imyPodBlokiem w celu https://t.co/pgE8pqrP6L dyskredytacji akcji ujawniony przez @michalpretm faktycznie w akcji brały udział fake konta https://t.co/pgE8pqrP6L z wysp Reunion, Ugandy, Pakistanu. Nepalu. pic.twitter.com/VKEoeVkusX
— Polityka w sieci (@Polityka_wSieci) 6 sierpnia 2018
Fejkowe konta mają charakter reklamowy i nie powinno ich się używać poza krajem pochodzenia. Dlaczego? Bo wychodzi z tego kompromitacja, podobna jak ta w 2017 roku, kiedy to tłumy brazylijskich fake-kont zalewały internet wpisami "Precz z kaczorem dyktatorem". Wygląda to komicznie, gdy "osoby" z drugiego końca świata komentują politykę w Polsce.
"Polityka w Sieci" dodaje, że konta pochodzą z jednej farmy, mają tych samych obserwujących i akcje promocyjne. Wszystko wskazuje więc, że jest to zorganizowana akcja przeciwko Patrykowi Jakiemu.
Reasumując atak fejkowych kont na akcje #100imyPodBlokiem
— Polityka w sieci (@Polityka_wSieci) 6 sierpnia 2018
użyto kont z Francji, Ugandy, Pakistanu, konta należą do 1 farmy botów. Obsługę kont zapewnia https://t.co/tUg6octCY2 oferując płatne usługi buzz marketingu. Brak dowodów która strona opłaciła cała awanturę. pic.twitter.com/kScjjWLbc3
Oto przykłady wpisów z takich kont:
Nic dziwnego skoro zwozicie swoich ludzi #JakiWstyd #100imyPodBlokiem https://t.co/ObIOwtRsqa
— Theloser (@Thelose65480692) 6 sierpnia 2018
Nic dziwnego skoro zwozicie swoich ludzi #JakiWstyd #100imyPodBlokiem https://t.co/YGbnI4xVjL
— VOICEofSINDH (@EofVoic) 6 sierpnia 2018
Żenada #JakiWstyd #100imyPodBlokiem to kolejna ustawka https://t.co/VcW083lyaY
— skdnswh (@skj9315) 6 sierpnia 2018
Dlaczego tworzy się negatywne kampanie?
To proste - to przejaw politycznego tchórzostwa i braku konstruktywnych pomysłów. Wystarczy porównać jedynie ostatnie statystyki dotyczące działalności Patryka Jakiego w porównaniu z najgroźniejszym konkurentem - Rafałem Trzaskowskim. Artykuł "Wikipedii" o Jakim od początku roku czytany był dwa razy częściej niż notka Trzaskowskiego.
Artykuł w Wikipedii dot. @PatrykJaki @jaki2018 był od początku 2018 r. czytany ponad 263 tys. razy. Dla porównania artykuł dot. @trzaskowski_ #trzaskowski2018 niespełna 122 tys. (na wykresie dane dzienne). pic.twitter.com/an2Xuz8gp2
— SOCIALOWA SOWA (@SocialowaSowa) 7 sierpnia 2018
Do tego akcja "100imyPodBlokiem" uzyskała 1,3 mln zasięgu w sieci.
#100imyPodBlokiem zasięg w sieci 1,3MLN / 2,9K wzmianek
— Polityka w sieci (@Polityka_wSieci) 7 sierpnia 2018
TOP wpływ@PatrykJaki@tvp_info@DarekMarcin@bogdan607@DoRzeczy_pl@300polityka@twitkcg@AZuchwa
97% dyskusji toczyło się w kanale Twitter
DANE 06.08.18 pic.twitter.com/6NHNiYbx01
Szkoda, że debata publiczna sprowadzana jest do takiego poziomu, ale gdy nie ma pomysłów na kampanię, to różne idee do głowy przychodzą. Oby w porę się opamiętano, bo tak dyskursu politycznego budować nie można.