Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Parlament Europejski uchylił immunitety europosłom PiS Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi • • •

Wojciech Saługa "montuje" koalicję anty-PiS

Koalicja Obywatelska chce w Sejmiku Woj. Śląskiego koalicji z SLD i PSL. Takie porozumienie powstaje – zapewnił dotychczasowy marszałek woj. śląskiego i szef śląskiej Platformy Wojciech Saługa. Zastrzegł, że potwierdzeniem koalicji będzie wybór zarządu województwa.

sejmik województwa śląskiego
sejmik województwa śląskiego
twitter.com/screenshot/@kozielgrzegorz

W kończącej się kadencji regionem rządzi koalicja: PO, PSL, SLD oraz Śląskiej Partii Regionalnej. W niedzielnych wyborach do 45-osobowego sejmiku zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość, uzyskując 22 mandaty. KO zdobyła 20 mandatów, SLD wprowadzi 2 radnych, a PSL – 1; regionaliści nie będą reprezentowani.

Jak poinformował dziennikarzy Saługa, przedstawiciele KO są już po rozmowach z radnymi SLD i radnym PSL.

Werbalnie potwierdzamy, że chcemy trwać w tej koalicji, która rządziła województwem przez ostatnie cztery lata i kontynuować ją w następnej kadencji. Oczywiście musimy dogadać szczegóły

- powiedział Saługa dziennikarzom.

Z sejmiku wypadli regionaliści i na pewno będzie nam ich brakowało, ale dogadujemy szczegóły i mobilizujemy się ku temu, aby 23 głosy w ramach koalicji zachować wtedy, gdy będą wybory zarządu województwa, czyli po 16 listopada, gdy komisarz (wyborczy – PAP) zwoła sesję sejmiku. Więc kilka tygodni czasu przed nami - pewnie niespokojnego medialnie, natomiast wewnętrznie jestem uspokojony

- zapewnił marszałek woj. śląskiego.

Zastrzegł jednocześnie, że choć wynik wyborczy został rozstrzygnięty, "trwają próby – ma sygnały od radnych, że PiS próbuje w inny sposób zdobyć większość, próbując obiecywać różne rzeczy poszczególnym radnym". "Apeluję do prezesa (PiS, Jarosława) Kaczyńskiego: nie korumpujmy politycznie ludzi. Werdykt jest, jaki jest. Oczywiście, jeśli PiS będzie miało zdolności koalicyjne, niech się to tak rozstrzyga - nie na zasadzie oferowania złotych gór poszczególnym radnym. Nie o to chodzi w demokracji" - ocenił Saługa.

Pytany, co PiS miałoby oferować radnym potencjalnej koalicji PO-PSL-SLD, aby odebrać jej większość, marszałek woj. śląskiego odpowiedział, że "wszystko". "PiS jest w stanie położyć wszystko na ławie, aby przejąć zarządzanie województwem śląskim i kupić, najnormalniej kupić radnych, kupić ludzi, kupić głosy" - przekonywał.

Potwierdził, że ze strony SLD i PSL jest wola kontynuowania współpracy. "Jesteśmy po słowie. Rozmawialiśmy dużo już przed wyborami, że nie mamy sobie nic do zarzucenia i ta współpraca w ramach koalicji przez cztery lata przebiegała – powiedziałbym – nad wyraz spokojnie, niektórzy mówili, że wręcz za spokojnie" - mówił Saługa.

Na pytanie PAP, czy fakt zawiązania koalicji będzie ogłoszony przed 16 listopada Saługa odpowiedział, że "mocno zaawansowane rozmowy" dotyczą tego, "co chcemy zmienić w przyszłej kadencji w woj. śląskim". "Myślę, że ogłosimy to wkrótce, ale (...) będzie to potwierdzone na sesji – wybór marszałka nastąpi po 16 listopada" - zaznaczył.

Pytany o kwestię stanowiska marszałka, Saługa odpowiedział:

Jesteśmy ludźmi rozsądnymi i widzimy też, jaki jest wynik wyborów. Widzimy, co się działo, gdy chociażby regionaliści rozbili się na połowy i stąd nie mają mandatów. Nam to w koalicji przeszkadza, bo mamy jeden głos przewagi; moglibyśmy mieć trzy, gdyby regionaliści z tego, co zdobyli weszli

- zaznaczył.

"Oczywiście wszystkie siły polityczne w zarządzie (województwa – PAP) powinny być i muszą być reprezentowane" - dodał. "Słuchamy też, co mówią władze krajowe partii, co mówi pan (prezes PSL Władysław - PAP) Kosiniak-Kamysz o współpracy z PiS, co mówi pan (przewodniczący SLD Włodzimierz – PAP) Czarzasty o współpracy z PiS" - podkreślił.

Rozstrzygnięcia będą po szesnastym. Tak, PiS zdobył lepszy wynik w wyborach do sejmiku. Ma prawo też pozyskiwać koalicjantów. Ja rozmawiam z SLD i PSL. Jestem nie umiarkowanym, lecz dużym optymistą. Czy takie rozmowy trwają ze strony PiS – nie wiem i nie interesuje mnie to. Dzisiaj buduje się koalicja KO, SLD i PSL

- zapewnił Saługa.

Dopytywany, czy minimalna przewaga potencjalnej koalicji nie utrudni pracy samorządu, odwołał się do słów przewodniczącego PO Grzegorza Schetyny - o długim marszu, aby Polska była demokratyczna i była w Unii Europejskiej. "Słyszymy coraz więcej negatywnych sygnałów od prezydenta, od premiera o Unii Europejskiej – o to też dzisiaj się gra" - wskazał marszałek.

Werdykt w przypadku wyborów samorządowych był, jaki był (...) Łatwo nie będzie, ale nikt nie mówił, że będzie. Walczymy o Polskę, o Konstytucję, o wartości, o samorząd – o wiele rzeczy toczy się ten bój. Jeżeli zawiąże się taka koalicja w sejmiku, będziemy sprawowali na spokojnie władzę w samorządzie, nie zapominając o tym, jakie wartości różnią nas z PiS

- zadeklarował Saługa.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#sejmik województwa śląskiego #Wojciech Saługa #wybory samorządowe 2018 #PiS PO #SLD

redakcja