Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Właściciel autobusu, który spadł z wiaduktu zabrał głos: Wyjaśniamy przyczyny katastrofy

Wyjaśniamy przyczyny katastrofy, trudno jeszcze cokolwiek powiedzieć o jej przyczynach - powiedziała rzeczniczka spółki Arriva Joanna Parzniewska. Do Arrivy należał autobus komunikacji miejskiej, który spadł w czwartek z wiaduktu na trasie S8 nad Wisłostradą w Warszawie.

TVP Info/print screen

Przód autobusu spadł ze ślimaka, reszta została na górze. Około 20 osób zostało poszkodowanych, jedna osoba zginęła.

Autobus marki Solaris należał do spółki Arriva, która jest jednym z kilku przewoźników w autobusach miejskich w Warszawie. Autobus obsługiwał linię 186, która łączy Nowodwory ze Szczęśliwicami. Autobus jechał z Nowodworów w kierunku Szczęśliwic.

Rzeczniczka Arrivy Joanna Parzniewska powiedziała, że na razie nie jest w stanie powiedzieć zbyt wiele o przyczynach i przebiegu wypadku.

"Będzie to wszystko wyjaśniane, na razie jesteśmy na etapie organizacji pracy w związku z tym wypadkiem"

- powiedziała.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że kierowca autobusu miał roczny staż w tej firmie i właśnie kończył swoją zmianę.

Arriva jest jednym z kilku autobusowych przewoźników miejskich w Warszawie. Obok Miejskich Zakładów Autobusowych to przewoźnicy prywatni - właśnie Arriva, Mobilis, PKS Grodzisk i ITS Michalczewski.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Warszawa #wiadukt #wypadek #autobus #katastrofa

mg