Nie jestem autorem tych wpisów - mówi nam wiceminister Rozwoju, Pracy i Technologii Iwona Michałek. Mowa o dwóch tweetach, prymitywnie uderzających w Prawo i Sprawiedliwość, a także samego lidera - Jarosława Kaczyńskiego. Minister deklaruje, że jeszcze dziś sprawa zostanie zgłoszona do prokuratury.
„Gang PiS na czele z Kaczyńskim przekroczył wszelkie możliwe granice” - czytamy w pierwszym wpisie na profilu wiceminister. W kolejnym tweecie znalazły się kolejne obelgi pod adresem PiS.
Skontaktowaliśmy się z wiceminister Michałek, by dopytać o ww. treści.
- Nie jestem autorem tych wpisów. Takie oświadczenie za chwilę znajdzie się na moim Facebooku. Nie mogę dostać się na swój profil na Twitterze
- odpowiada wiceszefowa resortu. Deklaruje, że jeszcze dziś sprawa zostanie zgłoszona do prokuratury.
Dopytywana o pozostałe media społecznościowe deklaruje, że dostępu nie ma wyłącznie do Twittera. - Zmieniamy hasła wszędzie gdzie się da. Zabezpieczamy się - przyznaje.
O incydencie wcześniej poinformował wicerzecznik Porozumienia Jan Strzeżek.
„Konto Pani Minister Iwony Michałek na Twitterze zostało skradzione. Ostatnio publikowane treści nie są jej autorstwa”
- napisał.
Konto Pani Minister @IwonaMichalek na Twitterze zostało skradzione. Ostatnio publikowane treści nie są jej autorstwa. Pani Minister Iwona Michałek podejmie w tej sprawie odpowiednie kropki prawne. @PAPinformacje
— Jan Strzeżek (@JanStrzezek) January 12, 2021
Do momentu publikacji materiału, minister Iwona Michałek nie wydała oświadczenia w tej sprawie.