Wynik spotkania otworzyli płocczanie w 16. min. Dominik Furman z rzutu wolnego podał do Alana Urygi, który przerzucił piłkę na drugą stronę boiska, gdzie akcję zamykał Giorgi Merebaszwili. Z jego strzału nic by nie było, gdyby nie Patryk Sokołowski, który zmylił własnego bramkarza.
W 22. min gospodarze mogli powiększyć dorobek. Po wrzutce Damiana Rasaka strzelał Uryga, a bramkarz Piasta miał sporo problemów.
Po pół godzinie obudzili się goście. Najpierw w 31. min Jorge Felix chciał zaskoczyć Thomasa Dahne. Strzelił płasko, ale chybił o metr. Cztery minuty później było już jednak 1:1. Piotr Pietraszewski podał do Gerarda Badii, a ten dokładnie posłał piłkę głową do siatki.
Giorgi Merebaszwili zakończył rok z przytupem! ?#WPŁPIA 2:1 pic.twitter.com/09NmIlnEAX
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) December 21, 2019
Jeszcze w 39. min próbował znaleźć drogę do bramki Felix, ale uderzył obok słupka. Dwie minuty później po rzucie rożnym Piotr Parzyszek trafił idealnie w Dahne. Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry szansy nie wykorzystał Parzyszek. Po wymianie podań na polu karnym Wisły zawodnik Piasta trafił znowu w płockiego bramkarza.
Po przerwie zaatakowali gospodarze. W 48. min pięknym uderzeniem popisał się Merebaszwili, a równie efektowną obroną bramkarz. Minutę później strzelał Uryga, ale piłkę już z linii bramkowej wybił Plach. W 53. min Felix zbudował akcję z Badią, który ponownie spudłował.
Wynik zmienił się dopiero w 57. min. Akcja Ricardinho została zatrzymana, ten nie miał już szans na stworzenie groźnej sytuacji, więc podał do Merebaszwilego, który minął dwóch obrońców i z 20 metrów idealnie przymierzył i zdobył drugiego gola.
Kolejne minuty upływały pod znakiem ataków obu zespołów, żadnemu nie udało się wykończyć akcji i zmienić wynik spotkania. W ostatnim kwadransie Dahne popełnił kilka poważnych błędów, ale żaden z nich nie został wykorzystany przez gości.
Wisła Płock - Piast Gliwice 2:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Giorgi Merebaszwili (16), 1:1 Gerard Badia (35-głową), 2:1 Giorgi Merebaszwili (57)
Sędzia: Paweł Gil (Lublin). Widzów 2 318.