792 interwencje w związku z silnym wiatrem i burzami zanotowała w całym kraju we wtorek i w środę straż pożarna – poinformował dzisiaj PAP rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Paweł Frątczak.
Frątczak powiedział, że straż pożarna we wtorek i w środę musiała interweniować 792 razy, z czego dzisiaj do godz. 6.00 PSP zanotowała 123 akcje. We wtorek przez cały dzień strażacy wyjeżdżali 669 z czego 650 interwencji wywołanych było silnym wiatrem.
- Usunięcia wymagały setki połamanych oraz powalonych drzew, które tarasowały chodniki, ulice i szlaki kolejowe. W wyniku wiatru naderwane zostały reklamy i elementy konstrukcyjne budynków
– powiedział Frątczak. Najwięcej pracy strażacy mieli na Mazowszu, gdzie interweniowali 114 razy.
Jak poinformował Frątczak, jedna osoba w województwie dolnośląskim została ranna w wyniku przewrócenia się drzewa. W woj. zachodniopomorskim natomiast obrażeń ręki doznał strażak, który uczestniczył w akcji usuwania powalonego drzewa.
Rzecznik KG PSP zwrócił też uwagę na liczne ostrzeżenia wydane przez IMGW. Najsilniejszego wiatru powinni spodziewać się mieszkańcy południowych powiatów Śląska, Małopolski i Podkarpacia.
Dla tych obszarów wydano alert drugiego stopnia. Przewiduje się tam wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 45 km/h do 60 km/h, miejscowo w porywach nawet do 100 km/h.
Alerty pierwszego stopnia obowiązują na pozostałym obszarze tych województw i na Opolszczyźnie, w województwie lubelskim, świętokrzyskim i na Mazowszu. Ostrzeżeniem objęta jest także zachodnia część Warmii i Mazur i powiaty nowodworski, pucki, wejherowski, gdański, a także całe Trójmiasto.
Tam w porywach wiatr może osiągnąć prędkość 80 km/h.