Nie dzisiaj, jak pierwotnie zapowiadano, a najprawdopodobniej jutro nastąpi uruchomienie obydwu nitek awaryjnego rurociągu łączący lewy brzeg Wisły w Warszawie z oczyszczalnią Czajka. Jak poinformował szef Kancelarii Premiera, Michał Dworczyk, dziś okazało się, że jedna z nitek rurociągu wymaga "przekonstruowania".
- Wojsko, firmy, szereg spółek skarbu państwa pod przewodnictwem Wód Polskich i Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej z bardzo dużym poświęceniem prowadziło prace
- powiedział Michał Dworczyk podczas niedzielnej konferencji nad Wisłą.
Przekazał, że zakończono prace na moście pontonowym w miejscu, gdzie będzie wejście do kolektora oczyszczalni, oraz zakończono próby szczelności.
- W trakcie trwających prób okazało się, że trzeba pewne zmiany wprowadzić w samym doprowadzeniu do pomp
- przekazał Dworczyk.
Wcześniej informował PAP, że uruchomienie obu nitek awaryjnego rurociągu łączącego lewy brzeg Wisły z leżącą na prawym brzegu oczyszczalnią "Czajka" nastąpi w niedzielę o godz. 14.
- Dzisiaj w godzinach wczesnopołudniowych okazało się, że jedna z nitek rurociągów wymaga przekonstruowania, stąd te kilka godzin przesunięcia
- poinformował Dworczyk podczas konferencji.
Dodał, że w nocy obie rury leżące na moście pontonowym zostaną zalane i jeżeli nie będzie żadnych niepokojących sygnałów, to zacznie się tłoczenie nieczystości.
- To oznacza, że ten zrzut 260 tys. metrów sześciennych, które w ciągu doby wpadały do Wisły, zostanie zatrzymany
- zapowiedział szef KPRM.
"Jesteśmy na takim etapie, że musimy dostosowywać ten nasz rurociąg do bieżącej sytuacji" - stwierdziła obecna na konferencji podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Anna Moskwa.
Natomiast wiceprezes Wód Polskich Krzysztof Woś wyjaśnił, że instalacja jest prawie gotowa, ale wieczorem i w nocy trzeba "wypełnić dwie rury, które są w tej chwili na moście", by sprawdzić jego stabilność.
- Wszystko na to wskazuje, że będziemy mogli jutro już pompować te ścieki, które w tej chwili wydostają się do rzeki Wisły
- dodał.
Budowa rurociągu na moście pontonowym na Wiśle jest finansowana z budżetu państwa, pieniądze pochodzą z rezerwy ogólnej.
Do awarii dwóch kolektorów odprowadzających ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do leżącej na prawym brzegu oczyszczalni "Czajka" doszło we wtorek 27 sierpnia i w środę 28 sierpnia. W efekcie nieczystości są zrzucane do Wisły. Według oceny Ministerstwa Środowiska, do rzeki wpływa 260 tys. metrów sześc. ścieków na dobę.