10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Wałęsa napisał coś wyjątkowo dziwacznego. Sławomir Cenckiewicz zdumiony

Były prezydent kontynuuje swoją internetową krucjatę, w której próbuje przekonywać, że tajny współpracownik o pseudonimie „Bolek” to nie on. Lecha Wałęsy nie bardzo interesują przy tym ustalenia biegłych, którzy bez wątpliwości stwierdzili, że dokumenty znalezione w domu Czesława Kiszczaka – m.in. zobowiązanie do współpracy – są autentyczne. Szczególnie uaktywnił się na początku nowego roku. Oczywiście zaatakował Sławomira Cenckiewicza, którego najwyraźniej upatrzył sobie na największego wroga. Jednym z wpisów wprawił historyka w zdumienie. 

Lech Wałęsa
Lech Wałęsa
fot. Fotomag/ Gazeta Polska

Dziś Lech Wałęsa zamieścił całą serię dość nerwowych wpisów. Zaczął od postawienia ultimatum Marii Kiszczak. 

Pani Kiszczakowa, mam nadzieję, że Pani powie wszystkim PRAWDĘ o obecnie funkcjonującym kłamstwie i prowokacji zawartej w przygotowanym pomyśle TECZEK KISZCZAKA. W przeciwnym razie sprawę skieruje do sądu. Mam już wystarczającą ilość dowodów i świadków by osiągnąć prawdę 

– oświadczył były prezydent.

Później pogroził zbiorowo.

Żarty, plucie, szczucie na mnie i na moja rodzinę się skończyły. Przypomni się co niektórym 

– napisał.

No i rzecz jasna – jak zwykle zresztą – zaatakował Sławomira Cenckiewicza. 

Perfidni kłamcy wrabiają mnie we współpracę z SB. Cenckiewicz pisze książkę, w której ze względów czysto politycznych, a nie historycznych, przemilcza wiele ważnych faktów, ale będzie czas żeby i tym paszkwilem się zająć 

– oznajmił

Cenckiewicz, mnie straszysz więzieniem? Człowieku to ty i twoi mocodawcy odpowiecie za prowokacje i kombinacje. Trzeba być ślepcem, by tego nie widzieć 

– pogroził Wałęsa.

I właśnie na ten ostatni wpis odpowiedział byłemu prezydentowi Sławomir Cenckiewicz. Historyk nie krył zdumienia. 

Jakim więzieniem? Kiedy? 

– zapytał. 

Jak na razie, odpowiedzi na te dwa krótkie pytania brak…

 



Źródło: niezalezna.pl

#TW Bolek #Sławomir Cenckiewicz #Lech Wałęsa

redakcja