Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

W studiu nie chcieli rozmawiać i ostentacyjnie wyszli. Teraz politycy chcą robić konferencję przed TVP

Dziś ze studia "Woronicza 17" wyszli ostentacyjnie trzej goście - Andrzej Halicki z PO, Piotr Misiło z Nowoczesnej i Adam Struzik z PSL. Powodem... medialne ustalenia o prostytucji mającej miejsce w mieszkaniu należącym do Stanisława Gawłowskiego. Teraz wspomniani politycy zapowiadają "na gorąco" konferencję prasową pod budynkiem TVP.

- Jesteśmy w programie "Woronicza 17", a pan zaczyna od tabloidowych tematów zamiast rozmawiać o Marszu Wolności. Jestem oburzony

Reklama

- mówił Piotr Misiło z Nowoczesnej. Wtórowali mu Adam Struzik i Andrzej Halicki, według których nie powinno się rozmawiać o tym temacie, bo "Gawłowski siedzi w areszcie i nie może się bronić". 

Teraz politycy, którzy opuścili studio, chcą organizować pod budynkiem TVP konferencję prasową.

 

Reklama