10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

W środę następca Czarnobaja. Dwóch kandydatów na szefa koła senackiego KO

W środę ruszają wybory szefa senackiego klubu Koalicji Obywatelskiej. Start rozważają: Marcin Bosacki i Bogdan Zdrojewski; niewykluczony jest jeszcze kolejny kandydat. Wybory najpewniej nie rozstrzygną się jednak w środę, ponieważ część senatorów ma głosować korespondencyjnie.

Leszek Czarnobaj
Leszek Czarnobaj
fot. Katarzyna Czerwińska / Kancelaria Senatu

W sierpniu z kierowania senackim klubem Koalicji Obywatelskiej zrezygnował Leszek Czarnobaj. Choć, jak podkreślał, powody jego ustąpienia były osobiste, to zbiegło się ono w czasie z kontrowersjami wokół głosowania nad ustawą dotyczącą podwyżek uposażeń najważniejszych osób w państwie.

W środę o godz. 19.30 zbiera się senacki klub KO poświęcony wyborowi nowego szefa. "Jutro rozpoczynamy proces wyborczy. Będzie możliwość zgłaszania kandydatów i ich prezentacji. Kandydaci będą odpowiadać na pytania senatorów, ale głosowanie z uwagi na to, że 12 osób będzie uczestniczyć w posiedzeniu klubu zdalnie, rozstrzygnięcie nastąpi na dwa tygodnie" - powiedział we wtorek PAP senator Czarnobaj.

Wyjaśnił, że osoby, które nie będą osobiście brały udziału w obradach klubu (ze względu m.in. na względy zdrowotne i zagrożenie koronawirusem), otrzymają pakiety do głosowania i oddadzą głos korespondencyjnie.

Na razie start na szefa klubu rozważa dwóch senatorów: Marcin Bosacki i Bogdan Zdrojewski. W ostatnich dniach od polityków KO można było nieoficjalnie usłyszeć, że kolejną osobą zainteresowaną kandydowaniem jest senator Jerzy Wcisła. We wtorek polityk wykluczył jednak zamiar startu. "Nie będę kandydował, możliwe, że zgłoszę kandydaturę Marcina Bosackiego" - powiedział Wcisła PAP.

Bosacki jest klubie KO kojarzony z byłym liderem PO Grzegorzem Schetyną; Zdrojewski uchodzi z kolei za outsidera, któremu rozmówcy PAP nie dają wielkich szans na wybór. Od parlamentarzystów związanych z obecnym szefem Platformy Borysem Budką można natomiast usłyszeć, że być może zgłoszony będzie jeszcze trzeci kandydat, bliski obecnemu przewodniczącemu.

Nie wykluczałbym żadnego scenariusza - ani takiego, że będzie trzech kandydatów lub dwóch, ani też, że dojdzie do porozumienia, w wyniku którego ostatecznie będzie kandydować tylko jedna osoba

- podkreślił w rozmowie z PAP jeden z senatorów związanych z Platformą Obywatelską.

Przed KO jest także wybór szefa klubu parlamentarnego Koalicji, co ma nastąpić w październiku. Obecnie klubem kieruje Borys Budka, który ma złożyć rezygnację z tej funkcji. Chęć kandydowania na przewodniczącego klubu parlamentarnego zadeklarowali do tej pory kojarzeni ze Schetyną: Sławomir Neumann i Tomasz Siemoniak. Otoczenie Budki na stanowisku tym widzi raczej rzecznika PO Jana Grabca.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Leszek Czarnobaj #Senat #koło KO #senackie koło

tm