W mediach społecznościowych doszło do ciekawej dyskusji na temat reparacji wojennych dla Polski. Dziennikarka "Gazety Wyborczej" postanowiła oszacować straty i zyski, jakie przypadły Polsce, w związku z przyznaniem jej Ziem Zachodnich. - A można to oszacować w połączeniu z wartością Ziem Zachodnich i wszystkiego, co po II wojnie Niemcy tam zostawili? (...) Byłam w Szczecinie ostatnio, najpiękniejsze zabytki zostały tam zbudowane przed wojną - napisała Wielowiejska.
Waldemar Kuczyński oznajmił, że szef Prawa i Sprawiedliwości celowo wniósł do debaty publicznej kwestię odszkodowań dla Polski, by "wywołać falę nienawiści".
"Sprawę reparacji wprowadził Kaczyński. Wie doskonale, że żadnych pieniędzy nie będzie i nie o nie mu chodzi. On wie, że ten temat wywoła ponownie falę nienawiści Polaków do Niemców. Po to by mógł na niej grać dla umacniania swojej niezwykle groźnej dla Polski władzy"
- napisał Kuczyński na Twitterze.
Do tego wpisu odniósł się prof. Stanisław Żerko, wskazując na komfortową sytuację Niemiec, które mają w Polsce wpływowe i jednocześnie sprzyjające im środowiska.
Nie wiem, jak jest w Grecji, ale w przypadku Polski Niemcy są w znakomitej sytuacji: mają na wschód od Odry i Nysy wpływowe środowiska, które im sprzyjają w zamiataniu pod dywan tak ewidentnej podłości, jak niewypłacenie Polakom należnych odszkodowań za II wojnę. https://t.co/VqnoS7VTt3
— Stanisław Żerko (@StZerko) 9 czerwca 2019
W dyskusję włączyła się także dziennikarka "Gazety Wyborczej", Dominika Wielowiejska, która podniosła kwestię korzyści, jakie przypadły Polsce, w związku z przyznaniem naszemu państwu Ziem Zachodnich po zakończeniu II wojny światowej.
A można to oszacować w połączeniu z wartością Ziem Zachodnich i wszystkiego, co po II wojnie Niemcy tam zostawili? Pytanie bez podtekstu. Po prostu jestem ciekawa Pańskiego zdania na ten temat. Byłam w Szczecinie ostatnio, najpiękniejsze zabytki zostały tam zbudowane przed wojną
— Dominika Wielowieyska (@DWielowieyska) 11 czerwca 2019
Wielowiejskiej wyczerpująco odpowiedział Stanisław Żerko, przypominając co nieco z historii.
1. Polsce przyznano reparacje NIEZALEŻNIE od nabytków terytorialnych, bo miała to byc rekompensata za utraconą połowę II RP. 2. Duża część tych miast i fabryk była zniszczona podczas wojny, Polacy musieli odbudowywać.
— Stanisław Żerko (@StZerko) 11 czerwca 2019