Jak już informowaliśmy, w Sejmie trwają prace nad nowelizacją ustawy o IPN. Celem nowelizacji jest uchylenie przepisów dotyczących odpowiedzialności karnej. Zgodnie z uzasadnieniem rządowego projektu efektywniejszym sposobem ochrony dobrego imienia Polski, biorąc pod uwagę cel ustawy, będzie wykorzystanie narzędzi cywilnoprawnych.
W związku z wnioskiem o przyjęcie projektu w trybie pilnym, Sejm zajmuje się nowelizacją podczas 65. posiedzenia. Tempo prac nie spodobało się przedstawicielom „totalnej opozycji”. W związku z tym Kancelaria Sejmu postanowiła przypomnieć posłom, na czym polegają poszczególne tryby procedowania projektów ustaw:
Krótkie przypomnienie różnic pomiędzy projektami pilnymi a zwykłymi:
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) 27 czerwca 2018
Początek prac: tylko Rada Ministrów może uznać swój projekt za pilny
Sejm: wszystkie terminy są krótsze (określone w art. 71-80 RS)
Senat: ma 14 dni (zamiast 30)
Prezydent: ma 7 dni (zamiast 21)
Wobec coraz bardziej napiętej atmosfery na sali obrad, poseł PiS Marek Suski złożył w trakcie środowych obrad Sejmu wniosek formalny o zamknięcie dyskusji nad projektem nowelizacji ustawy o IPN i niezwłoczne przejście do głosowania.
Wcześniej w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu zmian w noweli ustawy o IPN, zakładającego odejście od przepisów karnych. Projekt uchyla art. 55a, który grozi m.in. więzieniem za przypisywanie Polakom odpowiedzialności za zbrodnie III Rzeszy Niemieckiej.