Cóż, mamy takiego kandydata, jakiego Platforma chciała. Mówią, że to jest najlepszy - kolejny najlepszy, bo przedtem Kidawa-Błońska, teraz jest jeszcze lepszy, najlepszy kandydat. - ironizuje w rozmowie z naszą reporterką poseł Marek Suski.
Polityk nie ma wątpliwości, że kampania wyborcza będzie brudna, a Rafał Trzaskowski i jego sztab nie mając realnego programu będą sięgać po ataki personalne, krytykę i straszenie PiS-em.
Z całą pewnością będzie to kampania brudna, z reszta tak jak mieliśmy do czynienia z kampanią ścieków ścieków do Wisły wypuszczonych, prawdopodobnie będzie też taki ściek wypuszczony też do przestrzeni publicznej przez kandydata, który w tym ma doświadczenie. Można powiedzieć, że ta kampania, ponieważ nie mają nic ciekawego do przekazania, a sam kandydat nie ma żadnych sukcesów w Warszawie, wręcz przeciwnie - Warszawa chyli się ku upadkowi. Doprowadzić największe miasto w Polsce na skraj bankructwa, to rzeczywiście duża sztuka. Ponieważ oni nie mają ani programu, ani dokonań, ani czegoś, czym mogliby się pochwalić - to będzie brudna kampania. Programu nie będzie, a będzie tylko hejt, atak, krytyka wszystkiego i straszenie...
- wylicza Marek Suski.
Zobacz całą rozmowę Cyntii Harasim z Markiem Suskim: