"Jesteśmy i pozostaniemy solidarni z Wami, nasi białoruscy sąsiedzi i przyjaciele. Będziemy się upominać o Wasze prawo do życia w swym własnym, wolnym, niepodległym i demokratycznym państwie, w którym Wy sami będziecie decydować o jego przyszłości" - napisali we wspólnym oświadczeniu posłowie z prezydium sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych z okazji Międzynarodowego Dnia Solidarności z Białorusią.
Dziś, z inicjatywy opozycjonistki Swiatłany Cichanouskiej, obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Współpracy z Białorusią. Z tej okazji specjalne oświadczenie wystosowali członkowie prezydium sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych - Marek Kuchciński, Przemysław Czarnecki, Paweł Kowal, Arkadiusz Mularczyk i Paweł Zalewski.
"Łączymy się dzisiaj, w duchu solidarności, z naszymi bliskimi sąsiadami, którzy doświadczyli i nadal doświadczają prześladowań, z ich rodzinami i bliskimi, a szczególnie z rodzinami tych, którzy oddali swoje życie za wolną Białoruś" - piszą polscy parlamentarzyści.
Członkowie Komisji Spraw Zagranicznych twierdzą, że są "przekonani, że wybory na Białorusi nie zostały przeprowadzone uczciwie".
"Wola większości społeczeństwa jest ignorowana, a Białorusini, którzy mają odwagę o tym mówić, narażają się na surowe represje"
- czytamy w oświadczeniu.
Posłowie wyrazili także solidarność z tymi, którzy "często wbrew swej woli, znaleźli się poza granicami swojego kraju". Zadeklarowano, że parlamentarzyści przyłączają się do wezwań o uwolnienie więźniów politycznych i zaprzestanie represji "wobec dziennikarzy i wszystkich, którzy nie wahają się rzetelnie informować o sytuacji na Białorusi".
"Wierzymy, że Białorusini, którzy domagają się prawa do decydowania o własnym losie, mają w sobie wystarczająco dużo sił i mądrości, aby uruchomić proces autentycznego dialogu społecznego, otworzyć bramy więzień i w sposób godny społeczeństwa wolnych obywateli dokonać uczciwego wyboru władz"
- piszą członkowie Komisji Spraw Zagranicznych.
"Jesteśmy i pozostaniemy solidarni z Wami, nasi białoruscy sąsiedzi i przyjaciele. Będziemy się upominać o Wasze prawo do życia w swym własnym, wolnym, niepodległym i demokratycznym państwie, w którym Wy sami będziecie decydować o jego przyszłości" - dodają.